© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
wtorek, 11:02
Weźcie mi coś doradźcie, bo jestem totalnie załamana. Rok temu miałam cukier 116 na czczo. Od 4 miesięcy ograniczyłam mocno alkohol, od ponad miesiąca jestem na diecie przeciwzapalnej i dobrze mi idzie. Stosuje okna żywieniowe. Piję tylko wodę, kawę i zioła. Wczoraj o 20 zjadłam miseczkę sałatki z serem feta i kromkę chleba żytniego. Dzisiaj o 11 mierzyłam cukier i wyszedł mi wynik 172, a po 5 minutach 155. Glukometr raczej działa prawidłowo, bo mój tata mierzył sobie cukier i jest ok. Co ja robię nie tak? Dlaczego mam aż tak wysoki wynik???
Edytowany przez .Daga. wtorek, 11:03
środa, 21:07
wiem, że zaraz wyskoczą miłośnicy okien żywieniowych i takich tam, ale u mnie zadziałało tylko jedzenie kilku mniejszych posiłków w ciągu dnia, zawsze przed snem jem małą przekąskę np.kilka orzechów albo jajko. Były to zalecenia dietetyka i pielęgniarki, nauczyłam się jeść 5 posiłków i cukier jest w normie, nawet jak poszaleje że słodyczami. Organizmy są różne i nie ma złotej recepty. Dodam tylko że dla mnie to była trudna zmiana bo m.in. nie lubiłam jeść sniadan. ale skonsultuj się z lekarzem
Jako miłośniczka okien żywieniowych powiadam: trzeba przetestować. Znam kobiety, które jak nie jedzą zdrowo co trzy godziny tyją, pogaraszaja im sie wyniki i boli je głowa i nie mam powodu im nie wierzyć. Może Daga jest z tych. A może dopiero leki na endo doprowadziły ją do tego stanu. Niemniej cukier 150-170 jest zastanawiający nawet jak na ciężkie hormony. Daga, jesteś tak na 100% pewna, że Twój glukometr jest w porządku?
Też jestem fanką okna żywieniowego, ale tylko dlatego, że przetestowałam je na sobie i najlepiej przy nim chudnę oraz mam najlepsze wyniki glukozy i tarczycowe. Ale tak - trzeba przetestować. Każdy jest inny.
Jeśli chodzi o glukometr to raz zaczął mi pokazywać wyniki rzędu 40-50 na czczo gdzie czułam się normalnie. Okazało się, że paski były chyba za długo otwarte, bo jak otworzyłam nową paczkę, to pokazywało normalnie. Jeśli jest możliwość, sprawdziłabym na innym glukometrze. Aczkolwiek jeśli tacie wychodzą normalne wyniki, to raczej jest ok. A może pokusić się o badanie glukozy na czczo w laboratorium? Będzie miarodajne. Nawet prywatnie to jakieś grosze kosztuje. Podejrzewam, że lekarz od tego tak czy siak zacznie, to lepiej iść z gotowym wynikiem, żeby bezsensownie nie tracić wizyty tylko po to żaby usłyszeć - zrób pani badanie w laboratorium bo może glukometr popsuty.
A z fun factów- nie wiem co tam Daga wsuwasz na kolację, ale ja kiedyś miałam fazę na jedzenie większej ilości twarogu na kolację. Jak mi pięknie wyebało cukier na czczo w górę to sama w szoku byłam. Drugim ciekawym zjawiskiem było jak się przerzuciłam na makaron razowy. Polecany dla cukrzyków/IO jako lepsza alternatywa dla zwykłego. Mój organizm dziwnie na niego reaguje, bo też mam wyższy cukier niż po zwykłym. Nawet endo był zdziwiony. Ale testowałam kilka razy i za każdym razem tak wyszło. Tylko nie na czczo, a 2h po obiedzie. Także mimo jakichś ogólnych zaleceń - jednak każdy może zareagować inaczej niż standardowo na pewne produkty.
Tak, chce zrobić sobie za 2 miesiące krzywa glukozową i insulinową. Problem polega na tym, że nim wstanę, wyszykuje się, dojdę do przychodni, poczekam w kolejce i pobiorą mi krew to minie 1,5 godziny od przebudzenia. A ja ten wysoki cukier teraz miałam 30 minut po przebudzeniu. W ciągu 5 minut spadł ze 172 do 155. Więc jeśli zmierzę cukier w przychodni to pewnie też będzie niższy. Nie wiem którym wynikom mam wierzyć. I dlaczego cukier z samego rana jest wysoki, a potem nagle spada. Dodam, że po jedzeniu też spada. Ostatnio mierzyłam 2 godziny po śniadaniu (2 kromki razowego chleba z szynką plus kefir) i miałam wynik 101.
Wobec tego poczytaj o efekcie brzasku oraz efekcie Somogyego. W jednym chodzi o to że w nocy (nad ranem) naturalnie uwalniają się hormony, które w efekcie podwyższają cukier. W drugim organizm reaguje na zbyt niski poziom cukru (spowodowany przez albo np nie jedzenie kolacji, albo przez wysoki poziom insuliny która zbija cukier do niskiego poziomu) - organizm broniąc się przed niskim poziomem cukru sztucznie wywala hormony w górę żeby podbić poziom tej glukozy. Dla obu charakterystyczne jest to, że cukier jest wysoki zaraz po przebudzeniu a potem w ciągu godziny potrafi spaść do normy lub nawet niskich wartości. Ja się na tym aż tak nie znam, ale czytałam kiedyś coś na ten temat. Może też jest to do rozważenia. No i te tabsy, które bierzesz.
Krzywa glukozowa i insulinowa jest dobrym pomysłem. Nawet jeśli poranny wynik będzie dla Ciebie niejasny, to wyniki po godzinie i dwóch pokażą jak się zachowuje organizm po posiłku. Szczególnie insulina jak się zachowuje. Może masz jakaś hiperinsulinemię czy coś?
Nie mam nic zdiagnozowanego. Rok temu robiłam krzywą cukrową i według lekarski jest wszystko ok, bo przecież mieści się w normie (druga wartość). Cukier na czczo miałam 116, a po 2 godzinach od wypicia glukozy 82.
ChatGBT zdiagnozował wczesne stadium insulinooporności.
Dla mnie te wyniki są podejrzane. Cukier na czczo 116 jest duży. Cukier 82 po 2h mały. Nie robiłaś wtedy też insulinowej czasem? Zrób właśnie teraz jak będziesz robić i glukozową i insulinową. Wtedy widać wyraźnie co tam się dzieje.
Rok temu byłam zielona odnośnie badań i zrobiłam takie, które przepisała lekarka. Nie miałam pojęcia, że potem przez następny rok nie będę mogła ich powtórzyć. Niestety taką mamy służbę zdrowia. Myślałam, że skoro trafiłam na młodą lekarkę to ma wiedzę i to jakoś ogarnie. Niestety prawda jest taka, że człowiek musi się sam diagnozować z pomocą sztucznej inteligencji, bo większość lekarzy to konowały.
środa, 21:41
wiem, że zaraz wyskoczą miłośnicy okien żywieniowych i takich tam, ale u mnie zadziałało tylko jedzenie kilku mniejszych posiłków w ciągu dnia, zawsze przed snem jem małą przekąskę np.kilka orzechów albo jajko. Były to zalecenia dietetyka i pielęgniarki, nauczyłam się jeść 5 posiłków i cukier jest w normie, nawet jak poszaleje że słodyczami. Organizmy są różne i nie ma złotej recepty. Dodam tylko że dla mnie to była trudna zmiana bo m.in. nie lubiłam jeść sniadan. ale skonsultuj się z lekarzem
Jako miłośniczka okien żywieniowych powiadam: trzeba przetestować. Znam kobiety, które jak nie jedzą zdrowo co trzy godziny tyją, pogaraszaja im sie wyniki i boli je głowa i nie mam powodu im nie wierzyć. Może Daga jest z tych. A może dopiero leki na endo doprowadziły ją do tego stanu. Niemniej cukier 150-170 jest zastanawiający nawet jak na ciężkie hormony. Daga, jesteś tak na 100% pewna, że Twój glukometr jest w porządku?
Też jestem fanką okna żywieniowego, ale tylko dlatego, że przetestowałam je na sobie i najlepiej przy nim chudnę oraz mam najlepsze wyniki glukozy i tarczycowe. Ale tak - trzeba przetestować. Każdy jest inny.
Jeśli chodzi o glukometr to raz zaczął mi pokazywać wyniki rzędu 40-50 na czczo gdzie czułam się normalnie. Okazało się, że paski były chyba za długo otwarte, bo jak otworzyłam nową paczkę, to pokazywało normalnie. Jeśli jest możliwość, sprawdziłabym na innym glukometrze. Aczkolwiek jeśli tacie wychodzą normalne wyniki, to raczej jest ok. A może pokusić się o badanie glukozy na czczo w laboratorium? Będzie miarodajne. Nawet prywatnie to jakieś grosze kosztuje. Podejrzewam, że lekarz od tego tak czy siak zacznie, to lepiej iść z gotowym wynikiem, żeby bezsensownie nie tracić wizyty tylko po to żaby usłyszeć - zrób pani badanie w laboratorium bo może glukometr popsuty.
A z fun factów- nie wiem co tam Daga wsuwasz na kolację, ale ja kiedyś miałam fazę na jedzenie większej ilości twarogu na kolację. Jak mi pięknie wyebało cukier na czczo w górę to sama w szoku byłam. Drugim ciekawym zjawiskiem było jak się przerzuciłam na makaron razowy. Polecany dla cukrzyków/IO jako lepsza alternatywa dla zwykłego. Mój organizm dziwnie na niego reaguje, bo też mam wyższy cukier niż po zwykłym. Nawet endo był zdziwiony. Ale testowałam kilka razy i za każdym razem tak wyszło. Tylko nie na czczo, a 2h po obiedzie. Także mimo jakichś ogólnych zaleceń - jednak każdy może zareagować inaczej niż standardowo na pewne produkty.
Tak, chce zrobić sobie za 2 miesiące krzywa glukozową i insulinową. Problem polega na tym, że nim wstanę, wyszykuje się, dojdę do przychodni, poczekam w kolejce i pobiorą mi krew to minie 1,5 godziny od przebudzenia. A ja ten wysoki cukier teraz miałam 30 minut po przebudzeniu. W ciągu 5 minut spadł ze 172 do 155. Więc jeśli zmierzę cukier w przychodni to pewnie też będzie niższy. Nie wiem którym wynikom mam wierzyć. I dlaczego cukier z samego rana jest wysoki, a potem nagle spada. Dodam, że po jedzeniu też spada. Ostatnio mierzyłam 2 godziny po śniadaniu (2 kromki razowego chleba z szynką plus kefir) i miałam wynik 101.
Wobec tego poczytaj o efekcie brzasku oraz efekcie Somogyego. W jednym chodzi o to że w nocy (nad ranem) naturalnie uwalniają się hormony, które w efekcie podwyższają cukier. W drugim organizm reaguje na zbyt niski poziom cukru (spowodowany przez albo np nie jedzenie kolacji, albo przez wysoki poziom insuliny która zbija cukier do niskiego poziomu) - organizm broniąc się przed niskim poziomem cukru sztucznie wywala hormony w górę żeby podbić poziom tej glukozy. Dla obu charakterystyczne jest to, że cukier jest wysoki zaraz po przebudzeniu a potem w ciągu godziny potrafi spaść do normy lub nawet niskich wartości. Ja się na tym aż tak nie znam, ale czytałam kiedyś coś na ten temat. Może też jest to do rozważenia. No i te tabsy, które bierzesz.
Krzywa glukozowa i insulinowa jest dobrym pomysłem. Nawet jeśli poranny wynik będzie dla Ciebie niejasny, to wyniki po godzinie i dwóch pokażą jak się zachowuje organizm po posiłku. Szczególnie insulina jak się zachowuje. Może masz jakaś hiperinsulinemię czy coś?
Nie mam nic zdiagnozowanego. Rok temu robiłam krzywą cukrową i według lekarski jest wszystko ok, bo przecież mieści się w normie (druga wartość). Cukier na czczo miałam 116, a po 2 godzinach od wypicia glukozy 82.
ChatGBT zdiagnozował wczesne stadium insulinooporności.
Dla mnie te wyniki są podejrzane. Cukier na czczo 116 jest duży. Cukier 82 po 2h mały. Nie robiłaś wtedy też insulinowej czasem? Zrób właśnie teraz jak będziesz robić i glukozową i insulinową. Wtedy widać wyraźnie co tam się dzieje.
Rok temu byłam zielona odnośnie badań i zrobiłam takie, które przepisała lekarka. Nie miałam pojęcia, że potem przez następny rok nie będę mogła ich powtórzyć. Niestety taką mamy służbę zdrowia. Myślałam, że skoro trafiłam na młodą lekarkę to ma wiedzę i to jakoś ogarnie. Niestety prawda jest taka, że człowiek musi się sam diagnozować z pomocą sztucznej inteligencji, bo większość lekarzy to konowały.
Amen
czwartek, 08:22
Na mnie niestety tabletki hormonalne tak działają, co potwierdzil endokrynolog. To ponoć częste zjawisko u kobiet, które są genetycznie obciążone cukrzyca. U mnie to było średnio 30 jednostek więcej. Po odstawieniu od strzała się wyregulowalo. Z powodów zdrowotnych ginekolog zasugerowała wkładkę hormonalna. Może w Twoim przypadku też by się sprawdziła. Działa miejscowo i jie obciąża tak organizmu jak tabletki
No właśnie, wkładka działa miejscowo. Przy endometriozie musi działać wszędzie, bo stany zapalne są nie tylko w macicy, ale i na innych narządach.
Ja z kolei znam przypadki gdzie endometrioza jest skutecznie leczona właśnie wkładkami. Hormony mają zmniejszać grubość endometrium a tym samym redukować stany zapalne, czyli zapobiegać rozrastaniu się endometrium. Sama mam podejrzenie endometriozy, problemy z endometrium, 2 zabiegi za sobą i zarówno mój lekarz jak i w szpitalu bardziej rekomendowali wkładkę. Oczywiście każdy przypadek inny, ale lekarz dobierając proces leczenia powinien uwzględnić również inne choroby. Powinnaś zgłosić ginekologowi, że masz kiepska glikemie.
czwartek, 17:21
Wysoki ten cukier, moze zrob sobie Hba1C, zanim zrobisz krzywa cukrowa. Dowiesz sie jaka masz srednia cukru z ostatnich 3 miesiecy i czy jest sie czym niepokoic. Bo jak trafisz na dzien ze bedziesz miec 170 i wypijesz glukoze to Ci wywali i na 300, a samopoczucie przy takim jest kiepskie. Zrobilabym tez proby watrobowe, bo ona sa odowiedzialne za wysoki cukier zaraz po przebudzeniu
To prawda. Krzywa cukrowa wyszła fatalnie a hemoglobina glikolowana idealnie...
sobota, 15:58
A jesteś pod opieka diabetologa? Masz w rodzinie cukrzycę?
Edytowany przez agazur57 sobota, 15:58
niedziela, 09:54
A jesteś pod opieka diabetologa? Masz w rodzinie cukrzycę?
Nie. Tak jak wspomniałam, lekarka nie stwierdziła nieprawidłowości w krzywej cukrowej. Zaleciła dietę i tyle.
niedziela, 11:08
A jesteś pod opieka diabetologa? Masz w rodzinie cukrzycę?
Nie. Tak jak wspomniałam, lekarka nie stwierdziła nieprawidłowości w krzywej cukrowej. Zaleciła dietę i tyle.
z takim wynikiem poszłabym do diabetologa. Mam nadwagę, problemy z cholesterolem, ale niezależnie od tego co zjem wieczorem cukier mam taki sam. Może masz początki cukrzycy
