17 maja 2011, 07:56
Mam problem, iz nienawidze zwyklej wody, nie smakuje mi za chiny ludowe, probowalam pic juz jak niewiem co i nie, niewchodzi. A woda smakowa tak.. np zywiec zdroj truskawka jest ok a teraz kupilam polaris cytryna tylko 27kcal na 250ml ale czuje ze jak pije strasznie slodka jest/ Co mam robic? chce miec dobre efekty z odchudzania a szczerze to no woda mi nie w smak, i nigdy nie byla...
Doradzcie cos? Bo soku np z pomidorow nie ma mowy, albo z warzyw fuj// kurcze ;/
17 maja 2011, 08:00
z tego co wiem, bo nie pijam wód smakowych- nie lubię- ale koleżanka w parcay pijała cytrynowe... i niektóre smakowały jak wygazowany słodki napój a niektóre własnie miały taki cytrynowy posmak.. musisz znaleźć coś dla siebie:)
17 maja 2011, 08:02
yy no wlasnie wiem ;D chce mi sie pic po niej kurcze. Ale mialam tez problemy z kamieniami w nerkach i wiem ze musze pic... ajc. trudne to wszystko ;)
- Dołączył: 2008-08-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1326
17 maja 2011, 08:07
moze rozcieńcz wode smakową ze zwyką ja tak robie bo dla mnie tez sa za słodkie.
Albo kupuje zywca gazowana smakową nie jest az tak słodka
17 maja 2011, 08:12
teraz w pracy mam 3l wody cytrynowej ale od jutra postaram sie z plastrem cytryny .. moze da mi wymazony efekt/... dzieki za rady moze mi sie uda.
17 maja 2011, 08:16
pij kochana zwykla wode ale wrzuc do niej pare plasterków cytryny i pomarańczy- zdrowo i smakowo:)
17 maja 2011, 08:30
słodkie wody smakowe to zawsze dodatkowe kalorie w jadłospisie. Juz wolałabym chyba hoopcole zero, która ma 0,1kcal na szklankę.
Ale tak jak mówią dziewczyny - może warto przezwyciężyć niechęć i pić pić póki przestanie Ci to przeszkadzać?
Ja się nauczyłam pić wodę kiedy baaardzo mocno ją schłodziłam w lodówce - wchodziła miodzio...
17 maja 2011, 08:41
Polecam zwykłą z plastrem cytryny albo herbatki owocowe, karmelowe, waniliowe etc. schłodzone, niesłodzone albo ze słodzikiem.
Woda smakowa to full pustych kalorii z samego cukru, które na diecie aż się prosi wykorzystać na co innego, bardziej odżywczego. Do tego w wodach smakowych jest zwykle benzoesan sodu, jeden z najbardziej szkodliwych konserwantów, który jest np. w najtańszych oranżadach - po napojach z nim mam kapeć w gębie... I jakby tego było mało, mi te słodzone wody smakowe potwornie wzmagają apetyt, a to mało pomaga w diecie...
I daj spokój, woda to nie jakiś obleśny sok warzywny czy gorzkie ziółka, przełam się po prostu i pij
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1053
17 maja 2011, 08:51
dodaj cytrynę i limonkę ewentualnie troszkę miodu - pychotka :)
też za normalną nie przepadam, a taka mogą hektolitrami pić ! :)
17 maja 2011, 08:52
chcesz byc piekna - cierp. powoli sie przyzwyczajaj do zwykłej wody - powoli. nie 3 l na raz. a z czasem nie bedziesz mogła bez niej sie obejsc. przełam sie i tyle.