- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 czerwca 2022, 21:40
Cześć wszystkim!
Nie wchodząc w szczegóły, dotychczas ćwiczyłam ze znacznie mniejszą intensywnością, a na dodatek moim celem było zredukowanie masy ciała. Obecnie wyglądam w mojej ocenie dobrze, wagę trzymam przy dolnej granicy normy. Problem mój polega na tym, że nie mogę przestać chudnąć. Na tym etapie wkręciłam się bardzo w ćwiczenia, zwiększoną ilość aktywności, sprawia mi to po prostu przyjemność, a jednocześnie nie jestem w stanie przemóc się, by dostosować ilość jedzenia do zapotrzebowania. Po prostu nie mam pojęcia co jeść! Nawykłam do spożywania trzech większych posiłków, środkowego poza domem + jednej/dwóch przekąsek (zazwyczaj owoc, druga to najczęściej zupa warzywna. Sumarycznie oscyluje to wokół 1800kcal. Wiadomo są dni kiedy jem więcej(wyjście etc), ale normalnie, chodząc na uczelnię nie czuję potrzeby zjedzenia więcej, przy większych ilościach posiłków mam wrażenie, że co chwila jem. Nie tracę na wadzę z zawrotną prędkością, ale tendencja spadkowa jest wyraźna i co gorsza trwała. Dlatego kieruje do was pytanie: co jecie? Jak udaje wam się dobić tych 2000-2300kcal??
PS. Słodycze nie wchodzą w rachubę. Nie podchodzą mi zupełnie. Nie przepadam też za orzechami…
PSII: Proszę nie wątpić w autentyczność mojego zapytania. Dla mnie normalność nie istnieje, od kiedy pamiętam zmagałam się z naprzemiennymi okresami chorobliwej restrykcji i obżarstwa. Stąd moje pojęcie o tym jak jeść normalnie, tj. dla zachowania wagi jest takie marne :((
17 czerwca 2022, 21:44
Przy tej wadze to może być 1800 kcal wystarczające.
17 czerwca 2022, 21:50
Przy niskiej aktywności tak. Z tymże CPM wychodzi mi nawet uśredniając dwa poziomy aktywności 2150. A ćwiczę ok. 1,5h dziennie, intensywnie 5 dni w tygodniu + 45min raz w tygdodniu. Więc raczej jestem bardzo aktywna i cpm powinno wynosić 2300… Chudnę to znaczy, jestem w deficycie.
17 czerwca 2022, 22:05
A czemu tyle ćwiczysz?
18 czerwca 2022, 00:30
A czemu tyle ćwiczysz?
Dlaczego zadajesz takie głupie pytania? Może lubi.
Co do "dobijania kalorii": może jakieś szejki wchodzą w grę?
18 czerwca 2022, 07:10
Napisz swój przykładowy jadłospis, wtedy będzie łatwiej ocenić co można do tego dodać byś nie odczuła że jesz więcej a było bardziej kaloryczne.