- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: Garnek
- Liczba postów: 49
10 maja 2011, 20:26
Zjadłam przed chwilą coś takiego
![]()
(całe, z masłem i serem). Lekka kolacja przed spaniem.
Ile to może mieć kalorii? Z 200 czy mniej?
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
10 maja 2011, 20:35
cala chalka ma 866 KCAL 260 GRAM A DODATKI JESZCZE
- Dołączył: 2009-09-02
- Miasto: Bruksela
- Liczba postów: 5088
10 maja 2011, 20:37
Ja piernicze co za komentarze "lepiej nie wchodź jutro na wagę" Zjadłaś to zjadłaś, kalorii dużo, ale umrzeć, od tego nie umrzesz ;-) Masz na przyszlość nauczkę i tyle ;-)
10 maja 2011, 20:38
A może, Nifik, jesteś na diecie na przytycie? Cała chałka na kolację... Węgle... ojojoj... Faktycznie lepiej nie wchodź jutro na wagę.
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
10 maja 2011, 20:40
chałka!!!! mniam!! uwielbiam z maslem :) tez bym byla w stanie pochlanac cala zaz jednym razem
- Dołączył: 2009-05-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2660
10 maja 2011, 20:42
ok 850 + masło (łyzeczka ok 60kcal) + dzem (łyzeczka ok 25kcal) wiec mamy juz grubo ponad 1000kcal Niektóre dziewczyny jedza tyle przez cały dzien( z zdrowych produktach wychodzi sporo tego jedzenia) Wiec jesli uwazasz ze to lekka kolacja to chyba jestes na jakiejs diecie na przytycie
Edytowany przez MarikaXX 10 maja 2011, 20:42
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Pariis
- Liczba postów: 1423
10 maja 2011, 20:48
na 2 tygodnie by mi starczyla :/
10 maja 2011, 20:52
dziewczyny, może to prowokacja, może głupota, a może czysta niewiedza? Moim zdaniem, mogłybyście sobie oszczędzić tych hihi-hahów i innych dziwnych komentarzy.
Nie, nie zjadłaś 200 kcal. Zjadłaś dużo więcej. Jutro na kolację zjedz jogurt naturalny z otrębami owsianymi lub jajecznicę. Albo jakąś lekką sałatkę, bez majonezu... Poczytaj pamiętniki innych dziewczyn i zobacz, co jedzą na kolację. Musisz się trochę 'podszkolić' w tym temacie...
10 maja 2011, 21:09
a pomyśleć, że niektórzy są tu na diecie 1000kcal, jedna chałka i dziękuje na cały dzień ;D
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
10 maja 2011, 21:38
czemu niby prowokacja? ja nie widze w tym nic dziwnego.. ja jak sie wezme za chalke to tez mi ciezko przestac :)
Do autorki tematu: nie przejmuj sie. do mnie raz przyszla kolezanka. ja bylam na diecie. jednak nie wytrzymalam,. kupilysmy chipsy i pochlonelam 2 duze paczki, a na nastepny dzien nie bylam ciezsza. i poprostu wrocilam do diety :) kazdemu sie zdarza