Temat: Słodycze na diecie

Czy wliczanie słodyczy każdego dnia w bilans pomogło Wam w odchudzaniu? Kiedyś udało mi się w ten sposób schudnąć dość dużo, choć wiem, że jedzenie słodyczy nie jest zbyt zdrowe. Widzę u siebie, że jak zjem trochę codziennie i wliczę to w bilans to łatwiej idzie mi redukcja. A jak jest u was?

Nie potrafiłam zrezygnować ze słodyczy i wliczałam je do bilansu kalorii ale bardzo ich ilość zmniejszyłam.A jak zjadłam słodycze to w ten dzień nie jadłam chleba.

Pasek wagi

Jesli chodzi o samo odchudzanie, to jest mozliwe ze slodyczami, ale musisz codziennie? 

Jem gorzką czekoladę, wliczam w bilans, chudnę :)

no jak już ktoś MUSI zjeść to oczywiście, ze jak wliczy w bilans to mu nie zaszkodzi. Szkodzi ponadprogramowe żarcie i to obojętnie jakie, nawet super zdrowe

Pasek wagi

I co z tego, że nie jest zdrowa?

Nie da się jeść w 100% zdrowo. 

Znajdź balans. Nie ma nic złego w jedzeniu batonika codziennie.

Sposób żywienia 80/20 jest chyba najlepszym na redukcję.

80% produkty nieprzetworzone i zdrowsze,

20% produkty rekreacyjne, "dla psychiki"

Poczytaj o tej metodzie. Ja swoim podopiecznym układając plany żywieniowe właśnie stosuję taką zasadę.

hm, a nie szkoda Ci tych kalorii? Parę kostek mlecznej czekolady to tyle, co talerz zupy. No ale jeśli nie masz problemu z tym, to oczywiście wliczaj w bilans. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.