Temat: Waga a brak ćwiczeń

Mam problem związany z wagą. Ze względu na ostatnie zamieszania z sesją nie ćwiczę zbyt regularnie (około 30 minut 3-4 razy w tygodniu). Od pewnego czasu waga stoi a nawet wzrasta.
1 dnia czerwca ważyłam 99,6 kg
8 dnia czerwca ważyłam 98,3 kg i w tym czasie pojawił się u mnie okres dlatego nie stresowałam się brakiem spadku wagi jednak do tej pory w ogóle ona nie spadła a nawet lekko rosła. Ze względu na swoją otyłość nie chciałam wprowadzać zbyt szybko ćwiczeń ciężkich ze względu na ból kolana.
Kalorię liczę na fitatu codziennie. Nigdy nie wychodzę po za 1300 kcal (jestem cały czas w domu, rzadko wychodzę czy ruszam się ze względu na naukę, tylko te podstawowe ćwiczenia) ale mikro mam wprowadzone na 1800 kcal. Jem dużo warzyw i owoców, nie jadam kupnych ani domowych słodyczy.
Czy ćwiczenia są niezbędne aby schudnąć? Niby wiem że one przyśpieszają i ujędrniają ciało ale dieta którą mam mi naprawdę odpowiada, nie jestem głodna, nie jem słodyczy i od 24 dni nie miałam napadu obżarstwa (co jest osobiście moim wręcz ogromnym zwycięstwem). Po prostu chciałabym zacząć ćwiczyć po tym jak minie "gorączka egzaminacyjna" ale czuje lekką frustrację związaną z brakiem rezultatów :(.
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi :D

Pasek wagi

obawiam się, że to nie o brak ćwiczeń chodzi tylko o Twoje zdrowie. zrób chociaż podstawowe badania. 

a z drugiej strony: jak długo się odchudzasz? bo przy Twojej wadze te 1300kcal to może być za mało..

Jesli nie możesz ćwiczyć, chodź codziennie na energiczne spacery, dotlenisz się a to w nauce jest bardzo potrzebne.

1300 kcal przy Twojej wadze, to jest niestety głodówka. Dlatego nie chudniesz. Polecam konsultacje z dietetykiem, który pomoże Ci dobrać odpowiednią kaloryczność posiłków bez głodzenia się. Jak jemy za mało, to niestety też możemy nie chudnąć, a nawet tyć, ze względu na to, że organizm się broni. 🙂

nie, ćwiczenia nie sa potrzebne zeby schudnąc.... ćwiczenia sa potrzebne zeby miec mase miesniowa kondycje i lepsze zdrowie i samopoczucie... nie jest to wymóg do chudniecia ale podkręcają chudniecie o ile dieta nie lezy i nie kwiczy... bo mozesz cwiczyc 7 razy w tygodu i wpierdzielac tone czekolady chipsów i nie chudnąc :)

Pasek wagi

Ja bym weszła chociaż na 1500 kalorii do jedzonka, bo i tak powinny być na daną chwile te kalorie ujemne. Poza tym ja też np. nie ćwicze ostrono jak na razie, a stawiam na to żeby wyrobić chodzić dziennie 10 tys. kroków. Na poczatek nawet może być mniej.. sama zaczynałam od 7 tys., gdzie chodze z psem na spacer.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.