Temat: Napoje roślinne

przechowuje do czasu aż nie zmienia smaku, zapachu.

Ja też. Jak się psuje to od razu widać bo konsystencja (robi się gęste i lekko galaretowate) i zapach się zmienia. Po kilku dniach od otwarcia po prostu nalewam trochę na łyżkę i sprawdzam czy jest jeszcze ok. 

Owsiane starcza mi na tydzień i po takim czasie nic złego się z nim nie dzieje.

To samo piszą na mleku i wielu, wielu innych produktach - żeby zużyć w ciągu 48 godzin po otwarciu. Tymczasem nawet tydzień potrafią spokojnie w lodówce spędzić. Ja od zawsze oceniam żywność organoleptycznie - i nie mam najmniejszego problemu ze zjedzeniem np. jogurtu "30 dni+", gdy ten ładnie pachnie i wygląda ;)

.

Moze spróbuj sama robić, wtedy możesz zrobić mniejsza porcje. 
Ja od lat robię mleko migdałowe, kiedyś robiłam owsiane, ale z migdałów bardziej nam smakuje. 

A domowe mleko migdałowe nie rozwarstwia się tak jak kokosowe? Bo kokosowe strasznie, na wierzchu tworzy się ta stała olejowa warstwa i to jest strasznie wkurzające. Migdałowego nie robiłam bo się po kokosowym zniechęciłam. 

Nie robiłam kokosowego nigdy. Migdałowe trzeba tylko wstrząsnąć, zeby się wymieszało, żadnej tłustej warstwy. 

U mnie owsiane i migdałowe stoją w lodówce po otwarciu tydzień albo i dłużej i nic się im nie dzieje. Dopóki smak i konsystencja są ok to można pić :)