- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 marca 2020, 16:07
Mam obecnie bardzo fajną piekarnię niedaleko mojego domu i jest tam wiele rodzajów chleba. Dzisiaj zajadam się orkiszowym, bardzo pyszny, ale nieco drogi. 7 kromek kosztowało prawie 3 zł.
Często też kupuję chleb tostowy, który ostatnio podrożał i kosztuje 4 zł.
A jakie chlebki Wy kupujecie? Pieczywo robi Wam jakąś różnicę czy nie przykładacie do tego wagi?
27 marca 2020, 17:10
A o co chodzi z tym brakiem drożdży w sklepach? Bo widziałam już kilka razy na forum, że piszecie, że drożdży nie ma i nie ma.
27 marca 2020, 17:47
Jem pieczony w domu pszenno żytni z różnymi dodatkami na przemian z kupnym pszennym i pszennymi bułkami, czasem graham
27 marca 2020, 17:56
Nigdy nie jadłam chleba ze śliwką. Gdzie takiego cudaka można dostać? :DNa codzień jem ciemny chleb ze słonecznikiem albo dynią. Kilka razy udało mi się kupić wersję ze śliwką - coś wspaniałego! Bułek natomiast staram się unikać. Uwielbiam jednak świeżutkie cebulowe ciabatty - mogłabym wcinać je nawet z samym masłem ? Raz na ruski rok kupuję też chałkę albo bagietkę czosnkową.
Jest u mnie w centrum taka mała piekarenka, istnieje tam odkąd pamiętam. Wystarczy iść deptakiem i w pewnym momencie skręcić w boczną uliczkę wysadzaną kocimi łbami. Wąską, niepozorną. Lokalizację mają tragiczną, ale interes się kręci, jak mówiłam, "od zawsze".
Kurczę, w tej chwili nie pamiętam nawet nazwy, bo nigdy nie zwracałam na to uwagi, ale na pewno nie jest to żadna sieciówka. Spróbuję pomyszkować na Google'u, może się dokopię i Ci napiszę :D
EDIT: Hmm, wychodzi na to, że to Grondys 🤔 Trochę coś mi nie pasuje... Chyba, że odświeżyli elewację, bo ostatnio zaglądałam tam ze trzy miechy temu (było mi nie po drodze 😁). W każdym razie, gorąco polecam razowiec ze śliwką, jest przepyszny.
Edytowany przez Ves91 27 marca 2020, 18:04
27 marca 2020, 18:16
Najlepszy chleb jaki jadłam, to baltazar (a przerobiłam już tego trochę). Jednak aktualnie jem pieczywo typu wasa, lub wafle ryżowe, bo kupuje produkty spożywcze tylko w małym sklepie (najbliżej domu) w którym różni ludzie się kręcą.
27 marca 2020, 19:13
Piekę sama. Z maślanką albo jogurtowy, z ziemniakami, razowy albo nie. Bułki, itd. Wciągnęło nas to bardzo.
27 marca 2020, 19:44
Zytni na zakwasie, sztucznych dodatków. Taki smakuje mi najbardziej. Chciałabym zacząć upiec chleb w domu, ale teraz trudno dostać dobrą mąkę...
27 marca 2020, 21:15
Najlepszy chleb jaki jadłam, to baltazar (a przerobiłam już tego trochę). Jednak aktualnie jem pieczywo typu wasa, lub wafle ryżowe, bo kupuje produkty spożywcze tylko w małym sklepie (najbliżej domu) w którym różni ludzie się kręcą.
Baltazar to ten z solą morską i czarnuszką? Pyszny jest.