- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 czerwca 2019, 14:35
Na razie nie liczę kcal. Staram się jeść mniej niż zazwyczaj i bardziej zdrowo. Jeździłam w tedy godzinę na rowerze.
Śniadanie: 7 łyżek płatków owsianych (nie smakują mi tak szczerze mówiąc, ale może to kwestia przyzwyczajenia), pół szklanki mleka 3,2%, 3 garści truskawek, łyżka pestek dyni
Obiad: 5 sporych łyżek bigosu i bułka pełnoziarnista (też mi jakoś nie smakuje, ale może się przyzwyczaję)
Przekąska: Skyr naturalny (też mi jakoś nie podchodzi), mus owocowy z tymbarka
Kolacja: pół saszetki brązowego ryżu, pół paczki mieszanki warzyw gotowanych, filet z indyka smażony na oleju rzepakowym, przyprawa do indyka
9 czerwca 2019, 14:51
Według mnie w porządku. Tylko dodałabym tu więcej warzyw, bo są tylko raz. Jeżeli chodzi o brak smaku- to normalne, twoje kubki smakowe są przyzwyczajone do słodkiego, to kwestia czasu, ja też nie lubiłam płatek owsianych czy chleba razowego. Teraz kocham, a innego chleba nie jem, bo już nie lubię. Eksperymentuj z nimi aż znajdziesz ulubiony sposób na nie(pamiętaj ggórkie trzeba oodpowiednio przygotować)- możesz moczyć na noc, gotować, miksować w koktajlu, może też zamiast owsianych wypróbuj jaglane albo orkiszowe. Jeżeli ci skyr nie smakuje to zamień go na jogurt naturalny(ja też za skyrami nie przepadam ale jogurty kocham).
9 czerwca 2019, 15:00
Nie wciskaj na siłę jak nie smakuje :P znajdź inne wartościowe odpowiedniki. Ja jak się odchudzałam często jadłam białe bułki a nie ciemne i nie wpłynęło to na szybkość chudnięcia
Edytowany przez coconut.charlotte 9 czerwca 2019, 15:00
9 czerwca 2019, 20:49
Jedz to co lubisz, a nie tak, że co drugi produkt ci nie podchodzi ;) nie licz kalorii, bo to prowadzi do obsesji (wiem, niestety po sobie :()