Temat: buła z nutellą

nasze nowe miejsce, dziewczynki. rozgośćcie się;)

EDIT:
gwoli wyjaśnienia - to kontynuacja starego wątku, na który zbyt często wpychały się ano-desperatki ze swoimi głodowymi jadłospisami i pytały, czy aby nie przytyją od herbaty. a to nas (delikatnie mówiąc) bardzo wkurzało^^


a więc jeśli:
1. skrupulatnie liczysz kalorie i zastanawiasz się, czy nie zjadłaś dzisiaj za dużo
2. zważyłaś dzisiaj wszystkie produkty, które jadłaś
3. przypaliłaś warzywa na patelni, bo bałaś się dodać oleju
4. właśnie kalkulujesz, ile godzin musisz spędzić na bieżni, żeby spalić dodatkową łyżeczkę jogurtu 0%
5. dostajesz ataku epilepsji, zapowietrzenia i paniczne drgawki na myśl o: urodzinach/imieninach/świętach/odwiedzinach babci/wyjeździe na wycieczkę/wyjściu do restauracji/imprezie ze znajomymi itd.
...TEN WĄTEK NIE JEST DLA CIEBIE


+ regulamin by Finni:
1. Wyznajemy zasadę, że buła z nutellą nie szkodzi
2. ... ani wszystko co nie-dietetyczne jest
3. Nie wiemy co to kalorie
4. Nie wiemy co to głód
5. Nie wiemy co to dieta

+ regulamin by Djabeuu:
*TO FORUM JEST DLA OSÓB NIE BĘDĄCYCH NA DIECIE.
*NIE LICZĄCYCH KALORII
*NIE UŻALAJĄCYCH SIĘ NAD SWOIM JADŁOSPISEM I 'KOMPULSAMI'
*TO FORUM NIE JEST DLA ANOREKTYCZEK, OSÓB PRO ANA CZY JAKIŚ TAM JESZCZE ŚWIRUSÓW
*TO FORUM JEST DLA OSÓB KTÓRE NIE WIEDZĄ CO TO SŁOWO DIETA, TŁUSZCZ, KALORIE.
uda Wam sie..

Nooo to my jestesmy po czekoladzie, ciescie i wlasnie jemy nasza miche platkow;D Ale to nic, sklep 3 minuty drogi stad to wysilek taki ze zaraz to spalimy;p heheh;)

A tak serio, to regulamin sie przyda!.

I... Zrobilysmy sobie dzis wolne;D Nie ma to jak ejsc sniadanie przed 11, kiedy zawsze jemy o 6;p (prawie;D)

No i sloneczka druga wciąż czeka na okres...ale suty juz napuchniete jak u krowy, wiec na dniach będzie;D
> dołączam :D rozumiem, że to kontynuacja jakiegoś
> innego wątku? ;) no ja dziś buły z nutellą nie
> wciągnęłam, była za to owsianka z czekoladą, więc
> chyba się nadaję xD
nadajesz sie nadajesz;D:P hehe;)
> ojjj zjadłabym, ale musze odpokutować wczorajsze
> piwko i chickenburgera z mc ;D
A czemu odpokutowac?:) Przeciez raz na jakis czas ci nie zaszkodzi;p Najwazniejsze ze fajnie sie bawilas i jak widac-wszystko z umiarem;) Nie wypilas beczki piwa i nie dopchalas 20 chickenburgerami;D:)
jak macie zamiar przeżyć Wielkanoc? :D ja coś czuję, że będzie dużo czekolady i alkoholu, a później stękanie, że znowu przytyłam :P
Tak jak zwykle;D Duzo alkoholu i duzo ciast;) Nie interesujemy sie jedzeniem, a ogolem atmosferą, a z rodzinką najlepiej jest się napic;D:)
A co chodzi w wątku? :D
Ja planuję wielką butle malibu <3
mmmm <333 wieki juz nie jadłam takie buły i do tego gorące mleczko... :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.