- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 kwietnia 2019, 15:10
Od środy mam anginę. Jak to przy anginie bywa-mam problem z połykaniem, więc jem bardzo mało. Od 18 marca chodzę regularnie na siłownię i staram się jeść więcej w celu zbudowania masy mięśniowej. Zależy mi też na nabraniu siły, bo mam jej malutko. W lustrze widać już efekty. Wyniki siłowe też mnie zadowalają. Boję się, że jak przez tydzień, albo i dwa tygodnie będę mało jadła i nie ćwiczyła to cały mój wysiłek pójdzie na marne...
Edytowany przez kolorowalandrynka1 5 kwietnia 2019, 15:11
5 kwietnia 2019, 15:13
Bardzo możliwe, ćwiczysz 2 tygodnie (tyle, co nic), więc i w dwa tygodnie choroby efekt może się anulować. Jak będziesz mieć kilkumiesięczny, kilkuletni staż na siłowni, to zauważysz, że tego typu przerwy nie robią już żadnej różnicy.
Z drugiej strony - co se stracisz, to za kolejne dwa tygodnie se odbudujesz. Żaden dramat. Praca na siłowni to praca liczona w LATACH, jeśli denerwuje cię poślizg rzędu kilkunastu dni, to jak chcesz w tym wytrzymać kilkaset? Kilka tysięcy?