- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 stycznia 2019, 15:42
Uwaga, głupie pytanie nieodpowiednie dla nerwowych osób denerwujących się na ludzi z ED:
Mam w domu całą tą płaską 170g puszkę makreli w sosie pomidorowym. Mam straszną ochotę na nią, ale jako że zaburzenia odżywiania mi towarzyszą mam wątpliwości. Czy cała puszka to przesada? Liczę kalorię...Ta puszka może w rzeczywistości mieć inną gramaturę i skład-proporcje niż podaje producent, a wtedy jej kaloryczność może się pewnie sporo zmienić co zawsze mnie niestety stresuje. Po prostu zastanawiam się czy powinnam sobie na to pozwolić
18 stycznia 2019, 16:09
W takich puszkach i tak jest o wiele więcej tego sosu pomidorowego niż ryby. I nie, to nie jest przesada, tylko normalna porcja.
Nie powinnaś przestać liczyć kalorie jeśli masz ED?
Edytowany przez Dominika47 18 stycznia 2019, 16:11
18 stycznia 2019, 17:16
To nie jest duza porcja. Kalkulatory kcal tez moga nie liczyc 100% dokladnie, nie wiesz 100% dokladnie ile spalasz, waga moze pokazywac o ten 1-2 gramy wiecej lub mniej...
Jak chcesz sie w koncu wyleczyc z zaburzen to przestan liczyc wszystko co do mikrograma, bo tylko sie nakrecasz...
18 stycznia 2019, 17:17
dla mnie cala puszka to minimum, i w sumie nie sama tylko np z jajkiem :D
18 stycznia 2019, 17:45
Makrela w pomidorach ma sporo kalorii mniej niż ta w oleju, spokojnie możesz zjeść. Z ciekawości - dlaczego pytasz akurat o tę makrelę, a z innymi produktami jakoś sobie radzisz bez pytania?
18 stycznia 2019, 18:53
Uwaga, głupie pytanie nieodpowiednie dla nerwowych osób denerwujących się na ludzi z ED:Mam w domu całą tą płaską 170g puszkę makreli w sosie pomidorowym. Mam straszną ochotę na nią, ale jako że zaburzenia odżywiania mi towarzyszą mam wątpliwości. Czy cała puszka to przesada? Liczę kalorię...Ta puszka może w rzeczywistości mieć inną gramaturę i skład-proporcje niż podaje producent, a wtedy jej kaloryczność może się pewnie sporo zmienić co zawsze mnie niestety stresuje. Po prostu zastanawiam się czy powinnam sobie na to pozwolić
No wiesz, tak na prawdę to można tak powiedzieć o każdym produkcie :P Nigdy nie masz pewności. Ja mam cichą nadzieję, że skoro sa jakieś wytyczne i normy i ludzie, którzy to sprawdzają, to chyba choć trochę tam prawdy piszą :P Już wystarczy że czytam składy, żeby zakupowo wybierać mniejsze zło i jedzenie bardziej zdrowe - jakbym się jeszcze zaczęła zastanawiać czy czasem producent jednak nie kłamie, to bym szybko do czubkowa trafiła :) Zjedz tą makrelę i na zdrowie! :)
18 stycznia 2019, 19:01
Makrela w pomidorach ma sporo kalorii mniej niż ta w oleju, spokojnie możesz zjeść. Z ciekawości - dlaczego pytasz akurat o tę makrelę, a z innymi produktami jakoś sobie radzisz bez pytania?
Bo to jest gotowy produkt zawierający niskokaloryczny sos i wysokokaloryczną rybę. Jesli proporcje są oszukane to źle to policze. Nie przejmowałabym się przekroczeniem zapotrzebowania gdyby nie fakt że od kiedy pracuję to dużo się ruszam i nie mam czasu dobrze zjeść zawsze więc mój metabolizm być może już leży
18 stycznia 2019, 19:02
A wiecie? Zjadłam ją. Ale w puszce była bardzo duża ilość ryby i niewiele sosu. A mówią, że jest odwrotnie... i tu jak zwykle uruchomiło się ED, że to musi mieć tonę kalorii więcej...
18 stycznia 2019, 19:03
W takich puszkach i tak jest o wiele więcej tego sosu pomidorowego niż ryby. I nie, to nie jest przesada, tylko normalna porcja. Nie powinnaś przestać liczyć kalorie jeśli masz ED?
Powinnam. Ale nie potrafię