jedzeniejestnieestetyczne
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 595
7 kwietnia 2011, 10:47
co myślicie o paprykarzu na diecie? znalazłam taki, który ma w 100g/77kcal 3%tł i 7% węgli-czyli nie dużo.
proszę o opinie (tylko nie w stylu 'wszystko można tylko z umiarem'-tak, wiem, ale są produkty bardziej i mniej wskazane na diecie jak wiadomo)
7 kwietnia 2011, 11:12
Można sobie rybę zmieszać z kaszą i pomidorami i wiedzieć co się je...
http://wngig.one.pl/paprykarz-szczecinski-vt3125.htm Ja jestem z tego rocznika, że mi się źle kojarzy ten produkt.
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
7 kwietnia 2011, 12:12
Ja uwielbiam i chetnie bym czesciej jadla. A na diecie to sadze ze jest to zdecydowanie jeden z tych produktow ktore mozna jesc czesto :)
7 kwietnia 2011, 12:33
Uwielbiam:) w Biedronce jest dobry:)
7 kwietnia 2011, 21:32
Agaszek, ja na biwaku jadałam serek topiony i pasztet....
7 kwietnia 2011, 21:38
ja nawet nie wiem jak to smakuje i z czego to jest myślałam że to jakaś papryka z czymś ohydnym :).. jako dziecko raz mialam chleb do szkoly z tym i bylo okropne i wiecej nie sprobowałam ![]()
ale do dziś pamiętam jak się dzieci wyśmiewały z tych którzy mieli z paprykarzem.. w sumie nie wiem czemu
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
8 kwietnia 2011, 16:34
nigdy nie jadłam....jakoś nie mam przekonania do jedzenia czegoś, czego składu nie znam i nie widzę, z czego zostało sporządzone
8 kwietnia 2011, 16:35
caramel skoro tak mówisz to pewnie tak było :)
8 kwietnia 2011, 19:53
co do paprykarzu to ja nie mam nic przeciwko niemu, jadłam swego czasu do kanapek. jakiś czas temu przestałam, nie wiem czemu, może dlatego, że ogółem przestałam jeść coś jak pasztety itp.
ale ogółem to czemu nie, ryba jest w tym, smak jest. ;)