- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 października 2018, 11:30
Wiecie może, ile czasu można przechowywać w lodówce sernik na zimno?
11 października 2018, 11:48
mysle, ze tego nie wie nikt, bo dobry sernik szybko znika zanim zdazy sie popsuc;)
wlasnie robie w piatek, ale do niedzieli chyba nie doczeka.
11 października 2018, 12:09
Interesuje mnie konkretnie, czy sernik na zimno zrobiony w środę wieczorem nadaje się do zjedzenia w weekend, czy nie ;)
11 października 2018, 12:30
Interesuje mnie konkretnie, czy sernik na zimno zrobiony w środę wieczorem nadaje się do zjedzenia w weekend, czy nie ;)
To sprawdź, ile produkty na ten sernik mogą wytrzymać w lodówce po otwarciu. Chodzi pewnie głównie o twaróg. Kilka dni może przecież stać otwarty w lodówce. Problem jest pewnie większy, jeśli do tego sernika ma być też galaretka z surowymi owocami. Taki banan w galaretce pewnie da radę, maliny mogą się już jednak popsuć.
11 października 2018, 12:34
Interesuje mnie konkretnie, czy sernik na zimno zrobiony w środę wieczorem nadaje się do zjedzenia w weekend, czy nie ;)
Ja raz robiłam w piątek skończyłam w środę. Była tam i galaretka(robiona w domu na żelatynie) i mus (brzoskwiniowy) i jogurt(akurat byl otwarty żeby sie nie zepsuł)i ser twarogowy. I nic mu nie było, był smaczny. Ale wolałam już nie zostawiać go do czwartku. Musisz sama zobaczyć twoja sytuacja może być taka sama, a może nie wytrzymać tak długo...
11 października 2018, 12:50
To sprawdź, ile produkty na ten sernik mogą wytrzymać w lodówce po otwarciu. Chodzi pewnie głównie o twaróg. Kilka dni może przecież stać otwarty w lodówce. Problem jest pewnie większy, jeśli do tego sernika ma być też galaretka z surowymi owocami. Taki banan w galaretce pewnie da radę, maliny mogą się już jednak popsuć.Interesuje mnie konkretnie, czy sernik na zimno zrobiony w środę wieczorem nadaje się do zjedzenia w weekend, czy nie ;)
Suszonych owoców tam nie ma. Jest mleko kokosowe (przegotowane), twaróg, żelatyna. Mleko kokosowe nie wiem, ile mogłoby stać, ale raczej nie zepsułoby się do weekendu w lodówce. Twaróg na bank by się nie zepsuł.
11 października 2018, 12:54
[Ja raz robiłam w piątek skończyłam w środę. Była tam i galaretka(robiona w domu na żelatynie) i mus (brzoskwiniowy) i jogurt(akurat byl otwarty żeby sie nie zepsuł)i ser twarogowy. I nic mu nie było, był smaczny. Ale wolałam już nie zostawiać go do czwartku. Musisz sama zobaczyć twoja sytuacja może być taka sama, a może nie wytrzymać tak długo...
To u mnie podobnie, bo chciałabym, żeby 4 dni przetrwał, a Twój 5 :)
11 października 2018, 15:01
Zależy od lodówki, teraz mam taką lodówkę, że np. jajka mogę trzymać ze 3 miesiące, warzywa po 2 miesiące , jakieś ugotowane mięsa spokojnie 10 dni. Myślę, że u mnie z 10 dni by poleżało.