Temat: Co powinnam zrobić, jeśli wszystko poszło mi w brzuch?

Przytyłam ok 4 kg, z 47 do 51 przy 174 cm (mam 15 lat), jednak wszystko poszło mi w brzuch. Dziś przyznała to nawet moja mama. Brzydko to wygląda, bo mam małe pośladki, a bruch jest nieproporcjonalnie duży. Jak go zmniejszyć, ale przy jednoczesnym utrzymaniu/ zwiększeniu pośladków?

Jadłam około 2500-2600 kcal na przytycie, teraz jem 2400, ale zastanawiam się czy nie jeść 2300, kiedy ćwiczę brzuch, a nie pośladki. Czemu wszystko idzie mi w brzuch, skoro go ćwiczę i trenuję też na pośladki z gumami i obciąznikami?

Taka niestety genetyka. Jednym idzie w brzuch, innym w tylek a jeszcze inne przybieraja w ramionach. Jeśli chcesz zwiększyć posladki, to jedynie cwiczenia z solidnym obciazeniem dadza efekty. Ale nie torturuj sie,  bo jesteś jeszcze bardzo mloda. Jak juz wyrosniesz, nabierzesz kobiecych ksztaltow, wtedy sie okaze jaki masz typ sylwetki i jak cwiczyc, aby zachowywac proporcje. 

A to  jest na brzuchu tłuszcz odłożony czy po prostu brzuch rozepchnięty za dużymi porcjami objętościowej ale nie treściwej "karmy" ;) Ćwiczenia to na pewno dobry pomysł ale zwróć też uwagę na skład i proporcje różnych składników w diecie.

może masz genetyczne uwarunkowania do gromadzenia tkanki tłuszczowej w brzuchu. Na twoim miejscu bym nie przyjmowała się waga w tej chwili masz niedowage

Tak czasami wygląda wychodzenie z anoreksji, ciało najpierw odbija sobie poziom tkanki tłuszczowej do minimalnego, zdrowego poziomu, a dopiero potem zajmuje się pierdołami jak budowanie mięśni. Budowanie mięśni zawsze jest na końcu - to najmniej potrzebny "organ". Do tego dochodzi równie typowe rozepchnięcie żołądka, opuchnięcie, niestrawność. 

kobiety genetycznie są uwarunkowane do odkładania sie tłuszczu na brzuchu - co jest wazne przy ciąży. Twój organizm najpierw ratuje to co najważniejsze - czyli Twoja zdolność do rozmnażania się. Później zajmie się resztą. Poczekaj jeszcze trochę aż się zrobi bardziej proporcjonalnie. Poćwicz sobie na poślady - sa ćwiczenia które ładnie je podnoszą i wtedy będzie może bardziej proporcjonalnie - bo faktycznie przy płaskodupiu brzuch wydaje się bardziej wystający, bo nic go nie równoważy wizualnie (wiem z autopsji :P ). Z samego brzucha na pewno nie schudniesz. Ja tyję w brzuchu najpierw a jest to ostatnie co zlatuje przy odchudzaniu. Pierwszy leci mi tyłek i uda. Ostatni brzuch i ramiona. Life

Pasek wagi

To, że katujesz brzuch, nie znaczy, że się zmniejszy, po prostu zajedziesz kręgosłup. A jak jesz? Bo nie powinnaś zapychać się za przeproszeniem gównem, tylko jeść dobre, treściwe, kaloryczne posiłki.

jem bardzo zdrowo, nie jem słodyczy, jem 6 posiłków dziennie, 2400 kcal aktualnie

Anie pisałaś już o tym? Wszyscy stwierdzili że masz brzuch głodowy jak afrykańskie dzieci, nie?

to raczej nie to, bo on jest wzdęty tylko w dolnej części

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.