Temat: Ocena jadłospisu

Możecie ocenić jak jem? Nie pytam o kalorię tylko ogólnie czy jadłospis jest ok :)

Dzień 1

Śniadanie: 140 g jogurtu naturalnego, 30 g płatków owsianych, około łyżki miodu, 10 g słonecznika, małe jabłko, łyżeczka rodzynek

II śniadanie: 1 kromka chleba żytniego, około płaskiej łyżki masła, sól, ogórek kiszony, śliwki (nie liczę ile, jem bo mi bardzo smakują)

Obiad: 2 jaja na miękko, 1 łyżka oleju, fasolka szparagowa ze śmietaną na pół z jogurtem, masło (do fasolki), puree ziemniaczane z masłem, taka kulka duża coś jak dwie gałki pełne lodów objętościowo

Podwieczorek: lód Grześki, śliwki w dużej ilości, ogórek gruntowy

Kolacja: sałatka z kaszy bulgur i warzyw (50 g kaszy, 1 ogórek gruntowy, pół papryki, pół pomidora, szczypiorek, koperek, mięta, sok z cytryny) i 2 łyżki oleju lnianego

Dzień 2

Śniadanie: 140 g jogurtu naturalnego, 30 g płatków owsianych, płaska łyżka miodu, kilka śliwek, 10 g orzechów włoskich, łyżeczka rodzynek

II śniadanie: 1 marchewka,2 ogórki zielone, łyżka rodzynek, łyżka pestek dyni, 10 g orzechów laskowych, śliwki w sporej ilości około 5-6 

Obiad: Wątróbka z cebulką w sosie, mizeria z jogurtem naturalnym, kasza jęczmienna około 30- 40 g kaszy

Podwieczorek: garść mała mixu orzechów, 60 g sera białego półtłustego, 2 łyżki jogurtu naturalnego, łyżeczka miodu, śliwki z 4, łyżeczka rodzynek

Kolacja: 1 kromka chleba żytniego z płaską łyżką masła, połowa dużej makreli

małe ilosci... 30-40 g kaszy... 1 kromka... porcje bardzo małe, szkoda dobrych produktów jak nie możesz z nich wyciągnąć chociaż minimum ;)

smacznie. pierwszy jadlospis bardziej przypadl mi do gustu, bo bez miesa.:p generalnie oba jadlospisy fajne, ale mam wrazenie ze tego jedzenia jest niewiele. jednej kromki to by mi sie nawet nie chcialo szykowac ..:PP zaciekawil mnie za to lod "Grzeski" - nie wiedzialam ze takie sa.(tajemnica) jak gdzies przyczaje to chetnie wyprobuje. batonik jest spoko, bo taki nie za slodki, oby lod byl rownie wywazony w smaku.;)

jablkowa napisał(a):

smacznie. pierwszy jadlospis bardziej przypadl mi do gustu, bo bez miesa. generalnie oba jadlospisy fajne, ale mam wrazenie ze tego jedzenia jest niewiele. jednej kromki to by mi sie nawet nie chcialo szykowac .. zaciekawil mnie za to lod "Grzeski" - nie wiedzialam ze takie sa. jak gdzies przyczaje to chetnie wyprobuje. batonik jest spoko, bo taki nie za slodki, oby lod byl rownie wywazony w smaku.

ja kupuję w Dino, Polo, ABC ;)

Dla mnie jadlospisy wygladaja smacznie. I 30-40 g kaszy to dla mnie akurat w sam raz. Sama tyle jem

no, ale jak menu na odzyskanie okresu to to nie wygląda, na redukcje owszem.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.