Temat: Dodawanie pomiarów a otrzymanie jadłospisu.

Za tydzień startuję z dietą SD. Czytałam w regulaminie,że gdy nie podamy wymiarów na czas,to nie otrzymamy jadłospisu. Czy ktoś miał taką sytuację? Jak to wygląda,czy dostajemy w takiej sytuacji cały tydzień z opóźnieniem,czy np mamy dziurę w te dni i zmienia nam się potem dzień otrzymania jadłospisu? Mam nadzieję,że w miarę jasno się wyrażam ( od pomocy Vitalii dostałam odpowiedź,że nie wiedzą o co mi chodzi). Pytam bo niefortunnie wybrałam dzień startu diety na poniedziałek,w niedzielę żadnych zakupów nie zrobię (mieszkam na wsi Niemczech) i kombinuję jak to zmienić ( od Vitalii dostałam odpowiedź,że nie da się technicznie przesunąć startu diety, co jest dla mnie trochę niedorzeczne,bo co jak co,ale w systemach komputerowych da się zrobić wszystko jeśli wie się jak). Najwyżej zacznę dzień później i wszystkie dni będę miała po prostu przesunięte o jeden do przodu, ale wolałabym uniknąć takiego zamieszania, dlatego chciałabym wiedzieć jakie są wasze doświadczenia ( za gdybanie i niepotwiedzone przypuszczenia od razu podziękuję).Pozdrawiam

Ja miałam pomiary (gł. chodzi o ważenie) ustawione na sobotę. Czas na podanie miałam do niedzieli, bodajże do 10.00. Jeśli nie podasz to otrzymujesz jadłospis na taką samą wagę jaką miałaś w zeszłym tygodniu. Nie musisz podawać wszystkich pomiarów tylko wagę, reszta opcjonalnie. 

Co do tego przesunięcia startu diety to moim zdaniem nie ma sensu się w to bawić, jadłospis otrzymasz od poniedziałku, po prostu w poniedziałek zrobić zakupy i zgodnie z jadłospisem zjesz od wtorku :)

Nie ma sensu przesuwać wszystkiego o jeden dzień. Po prostu opuść poniedziałek. Wydaje mi się, że tak będzie prościej. 

Pasek wagi

jeszcze doddam od siebie,też mam ustawiony pomiar na sobotę, dietę również zaczynałam od poniedziałku i jeśli w sobotę do 10 podasz wagę to jadłospis dostaniesz tego samego dnia,jeśli po 10 to dostaniesz dopiero w niedzielę.  Jak zaczynałam to też byłam zła że ustawiłam sobie dietę od poniedziałku, ale dostałam jadłospis rano więc nie było problemu :) także bym się nie martwila bardzo na Twoim miejscu :)

Pasek wagi

Tylko zawsze ten jeden dzień mi będzie brakował i przez 3 miesiące będę musiała przerzucać jadłospis poniedziałkowy na kolejny poniedziałek i zawsze zaczynać od wtorku. No ale cóż,skoro rzeczywiście się nie da nic zrobić, to tak będę musiała funkcjonować. Naprawię błąd dopiero przy następnym zakupie, o ile będzie zakup. A w sobotę rano to conajwyżej i tak mogę ten jedyny na wsi sklep chyba pozamiatać, bo tam nic nie ma już :D No ale cóż, mój błąd. Mam pomiar na czwartek, więc może będzie możliwe dostać w piątek jadłospis. 

Jesli uzupelnisz pomiar do godziny 10tej, to jadlospis dostaniesz do 18tej tego samego dnia. 

Pasek wagi

Kompletnie nie rozumiem co ci będzie brakować i dlaczego masz jadłospis np. z poprzedniego poniedziałku przerzucać na kolejny poniedziałek? przecież to bezsens jakiś... Jesz z jadłospisem z danego dnia-z datą- skoro zaczniesz jeść od wtorkowego to od wtorkowego-to że jadłospis był od poniedziałku nie ma przecież kompletnie żadnego znaczenia, zostawiasz tamte posiłki i tyle, jedziesz dalej. Tak samo jak byś np. miała wyjazd i nie mogła jesć tego co masz na dany dzień rozpisane- to przecież nie będziesz potem "nadrabiała tego"!! opuszczasz ten dzień.

Ja mam pomiary na piątek ustawione- w efekcie diete mam najpóżniej w sobote do południa(a z reg w piątek wieczorem jeśli podałam pomiar rano) i normalnie w sobote robie zakupy na cały kolejny tydzień. Przeciez nikt ci nie każe się ważyć na ostatni dzień tygodnia- możesz ustawić sobie dowolny dzień ważenia... :))

Temat nieaktualny bo już to wiem. Zmylił mnie regulamin Vitalii,który jest błędnie napisany.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.