© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 sierpnia 2017, 15:46
Cześć,
piszę ponieważ przymierzam się do zakupu diety Vitalia, ale nie wiem, czy to będzie rozwiązanie dla mnie. Przed zakupem w diagnozie strona pyta o wagę obecną i docelową. Ważę 60 kg przy wzroście 174, więc niby waga ok. Moim problemem jest to, że analizatory składu ciała, pomiary obwodów i lustro krzyczą, że dużo za dużo tłuszczu, a za mało mięśni (dodam że regularnie ćwiczę 4 razy w tygodniu!). Dietę chcę zacząć stosować, bo może to pomoże mi pozbyć się oponki i fałdek.
No ale jeśli dobranie parametrów diety ma polegać na wadze obecnej i docelowej to jest mały problem, bo co mam ustawić? mniej niż 57 kg nie mogę dać, bo system krzyczy, że to za mała waga dla mnie. Mam dać 58? Czy pozostawić docelową taką samą jaka jest (60) i liczyć na to że odpowiednie odżywianie pomoże modelować ciało? A może po wykupieniu diety jest możliwość dodania innych parametrów? Ktoś miał taki problem i stosował na to Vitalię?
3 września 2017, 23:48
Cześć,
mam ten sam problem. Ważę 49kg przy 160cm (waga w dolnej granicy normy), a na brzuchu oponka... Jestem drobną osobą, ale cały "tluszcz" gromadzi się właśnie na brzuchu i trochę na udach. Też nie wiedziałam jak uzupełnić tą ankietę bo tak naprawdę mi nie zależało na zrzuceniu wagi. Dlatego napisałam do Vitalii, opisałam problem i zapytałam czy skomponują dla mnie dietę, ale mi odmówili. Układają tylko dla odchudzających albo tych, którzy chcą przybrać na wadze. A Ty, wykupiłaś w końcu tą dietę?
Edytowany przez julianna80 3 września 2017, 23:51
4 września 2017, 16:07
Wykupiłam.
Dałam w ustawieniach, że chcę minimalnie zrzucić wagę. Pilnuję teraz tego odżywiania, dość dużo trenuję. Mam nadzieję, że skład ciała ulegnie poprawie. Jeśli nie, udam się do dietetyka sportowego...
5 września 2017, 10:32
a ile w tygodniu ćwiczysz i co ? Cardio czy siłowe ? A jak siłowe to czy na siłowni ?
Ile już korzystasz z diety ? Widzisz różnicę ?
6 września 2017, 20:04
Dieta smaczna, efekty być może jakieś są, ale chyba za wcześnie aby ocenić z całą pewnością, bo to dopiero drugi tydzień. Wcześniej myślałam, że odzywiam się zdrowo, ale teraz widzę, że za dużo było jednak owoców i za często wakacyjne grille wpadały... ;)
Trenuje:
PONIEDZIAŁEK siłownia (nacisk na górne partie ciała)
WTOREK bieganie ok 30-40 min
Kolejne losowe 2 dni w tygodniu treningi typu Ewa Chodakowska bądź Klaudia Szczesna, w tym jeden jest stricte na pośladki
NIEDZIELA basen, minimum 30 minut i min 1 km
Edytowany przez Ananasia 6 września 2017, 20:04
