Temat: Zdrowe Serce...

ale dietę się dobie samemu zmienia i nie trzeba w tym celu pisać do dietetyczki

Zmieniałam sobie, bo na początku zapisało mi wagę 180kg (a moja obecna to 80kg), potem patrzę a nak ażdy dzień po 3tys kcal, zmieniłam w ustawieniach na 80kg. Niby wszystko w porządku. W sobote miałam ważenie, a z racji tego że nic mi nie ubyło chciałam wpisać tą samą wagę, ale nie mogłam, musiałam wpisać 180kg (tak jak miałam na początku). A zmiany które niby były, dotyczyły załadowania diety na następny tydzień (o dziwo zaglądam na nast tydzień, a tam... dieta znów po 3 tys kcal). Zaraz mnie coś trafi... Tydzień diety zleciał, dla mnie do niczego nie potrzebnej, na takiej diecie to jeszcze bym ze 10-20 kg utyła...

Właśnie dokonałam zmiany ponownie, wpisałam 79 kg jako obecna i cel 65 kg, dietra ma być widoczna jutro o 11:00, jak nic się nie zmeini reklamuje to...

I (...) w bombki strzelił... Co jest? Zmieniłam w ustawieniach wagę i dieta powinna być inna... A tymczasem, dziś jest znów po 3-3,5 tys kcal... Czy to ma być dieta odchudzająca czy raczej na przytycie? Gdzie tu można złożyć reklamację?

Wydaje mi się, że kaloryczność jest dostosowywana do trybu życia, jaki prowadzisz. Jeśli zaznaczyłaś opcję - bardzo aktywny to naturalnie kaloryczność posiłków będzie wyższa

Zaznaczałam bardzo niską aktywność, mam siedzącą pracę biurową. Do dietetyczki napisałąm 3 razy, 17 lutego = brak odpowiedzi, 20 lutego = brak odpowiedzi, dziś = pewnie też będzie brak odpowiedzi.

Wkurza mnie to bo wydałam 79zl na diete + ćwiczenia i z diety nic nie mam. Od 14 lutego z niej nie korzystam, bo na takich zasadach to bym ze 10-20 kg utyła :(

Niech mi to zmienią i oddadzą stracony tydzień, lub niech oddadzą kasę.