Temat: dieta bebio

myślałam, by kupić bebio, ale jak zobaczyłam, że to vitalia, to wybrałam vitalię - mam wykupiona smacznie dopasowaną od 11 lutego i powiem tak: menu super :) dostałam rozpiskę na cały tydzień - kilka rzeczy sobie zamieniłam z propozycji dietetyka vitalii i jest smacznie. :) 

jest grupa wsparcia, psycholog, dietetyk, forum - czego chcieć więcej?

po prostu zacząć i się trzymać :) 

Pierwszy sukces odnotuję pewnie 18.02 jak przyjdzie dzień ważenia :)

Jem trzeci dzień tak i nie jestem głodna. Jest przelicznik na więcej osób z którego korzystam i robię obiad dla całej rodziny.

i tek koszt 200 zł na pół roku to wcale niedużo ;) jak na to, że normalna wizyta u dietetyka to 100 zł i raz w miesiącu min trzeba iść. A tu mam wszystko :) włącznie z aplikacją w telefonie :) spis pod ręką, lista zakupów też

Hej, To ja nic już nie rozumiem. Weszłam przez FB Ewy na dietę bebio i znalazłam się od razu na vitalii. Myślałam że to jest właśnie to be bio? Mam dietę smacznie odpasowaną i jestem bardoz zadowolona, bo posiłki są pyszne, można wymieniać, jest różnorodnie itp. ALe to dopiero mój 4 dzień, więc startuję.... Kiedyś pamiętam czytałam na FB Ewy taki przykład diety tygodniowej i tam były bardziej wyrafinowane posiłki z koktailami chia, kaszą Qnoa itp.. a ja mam prościutko kurczak, jajka, pomidory, sałata, ryż razowy, pieczarki itd... Gdybym chciała stricte dietę bebio to jak w nią wejść skoro przekierowuje na vitalię?

ja próbowałam dietę bebio znaleźć, ona jest w vitalii i dietetycy vitalii są zaangażowani, ale nie dochodzą maile żeby założyć konto pod Ewę ... więc olałam - kupiłam smacznie dopasowaną i jestem na niej od tygodnia :) super,mnie odpowiada :) i jest więcej możliwości z vitalii ;) pamiętnik, tabelki, pomiary, grupy wsparcia, forum 

Ja mam od 1 lutego wykupioną dietę bebio u Ewy. To jest sama dieta i możliwość kontaktu z dietetykiem. Nie ma forum, nie ma tabelek, podaje się co tydzień jedynie wagę. Trochę to nie miarodajne wg mnie. Sama dieta to w moim przypadku 1100kal. Jestem non stop głodna :( Jakoś się trzymam, ale jest ciężko. Mam taką pracę, że świtem z domu wyjeżdżam, wieczorem wracam - ćwiczenia odpadają. Do toalety mogę wyjść góra dwa, trzy razy, więc picie ponad 2 litrów wody dziennie nie wchodzi w grę, bo by mnie z roboty wywalili ;) Na dziś mam -3kg. Nie poddam się, bo już mam dość siebie w obecnej formie. Ale jak skończy mi się abonament w bebio, to następny wykupię na vitalii :)

Jednak jeden pieron, czy bebio czy vitalia, bo po ogarnięciu się trochę tutaj odkryłam, że mam dostęp do wszystkiego, łącznie z tematami z kłódką. Mogę wpisywać pomiary, zmieniać paski i wszystko inne. 

Ciekawa jestem tylko jak z jadłospisami? Ktoś miał i bebio i vitalię? Jest różnica?

Skad moge sciagnac aplikacje na telefon?

tam gdzie ściągasz swoje aplikacje w telefonie 

szukasz Vitalia start i ściągasz za darmo