© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 grudnia 2016, 19:30
Witam wszystkich skutecznie odchudzających się z Vitalią;) Napiszcie proszę, jak wyglądała u Was faza stabilizacji. Niedługo zaczynam tą fazę (mam nadzieję, że niedługo) i ciekawa jestem na czym ona polega. Czytałam gdzieś, że waga trochę rośnie - co mnie przeraziło, ale potem spada. Jak to wyglądało u Was? I co z ćwiczeniami, czy ćwiczyłyście mniej niż podczas odchudzania?? Boję sie zaprzepaścić efektów, które do tej pory osiągnęłam, dlatego z góry dziękuję za każdą opinię i radę . Pozdrawiam.;)
9 grudnia 2016, 22:48
Rośnie bardzo malutko, mi urosła po drugim tygodniu 1 kg, potem spadła 3 i tak już zostało (do czasu aż zaczęłam jeść same słodycze i fastfoody i wszystko zaprzepaściłam:P) czyli około 2 lat. Ja dodawałam 50-100 kcal tygodniowo, na oko np. kromka chleba więcej do śniadania, dodatkowy owoc do drugiego śniadania, więcej oliwy/warzyw/węgli do obiadu, po paru tygodniach zamiast podwieczorku jadłam coś słodkiego, np batona, misieczke chipsów, kawałek ciasta, ale to nie codziennie, dodatkowe jajko do kolacji itd:P potem już weszły obiady z rodziną, wypady do restauracji, wieczorne imprezy, jadłam wszystko co chciałam ale z rozsądkiem. Waga się utrzymywała, wahania +/- 1 kg.
10 grudnia 2016, 08:51
Dokladnie tak jak wyzej. Dodawaj wszystko powoli . A cwiczyc oczywiscie ze tak. Ja cwicze nawet wiecej niz na redukcji ;)
