Temat: To jest jedna wielka sciema - dieta IGPro

Jadlospis jaki dostaje moze tylko spowodowac PRZYBRANIE na wadze! Prosilam juz kilkukrotnie, zeby na kolacje bylo jak najmniej weglowodanow, a w diecie w ogole nie powinno byc cukrow prostych! I co dostaje na kolejny tydzien? Prosze, oto moje kolacje: kanapki! - z pasta z winogron, zeby bron boze nie bylo za malo cukrow!, bliny z konfitura truskawkowa!, czerwona kapuste z jogurtem i z winogronami, a jakze! To sa wg pani "dietetyk "- kolacje niskoweglowodanowe! Mam dosc. Zeby bylo "bardziej wartosciowo i zblilansowanie" - na obiad dostaje np. sam ryz z groszkiem, makaron z grzybami, ziemniaki faszerowane i winogrona! Za to na sniadanie marchewke. Ja juz nie mowie o zdrowiu, ale to jest jakas kompletna glupota! Nie wiem, czemu myslalam, ze tym razem cos sie zmienilo i serwis zatrudnil PRAWDZIWYCH dietetykow. Zal kasy i tyle. Ostatni raz. 

Pasek wagi

tak z ciekawosci jaką kalorycznosc diety ustalili ?

Pasek wagi

przeciez mozesz sama wynienic  na cos z listy  proponowanych zamiennikow.

Pasek wagi

lola7777 napisał(a):

przeciez mozesz sama wynienic  na cos z listy  proponowanych zamiennikow.

no ale chyba nie o to chodzi, żeby całą dietę od nowa z zamienników budować. Wiem o czym pisze autorka, bo też kiedyś miałam tą dietę i miałam podobne zastrzeżenia.

lola7777 napisał(a):

przeciez mozesz sama wynienic  na cos z listy  proponowanych zamiennikow.

To mialoby sens gdyby chodzilo o potrawy/skladniki ktorych po prostu nie lubie! Jezeli dieta jest kompletnie niezbilansowana, wrecz szkodliwa ze wzgledu na ogromna zawartosc cukrow prostych, niedostosowana do moich potrzeb, to ja musialabym ja sobie SAMA ulozyc. Przepis przepisowi nierowny, musi byc przeciez odpowiedni stosunek bialka do tluszczow i weglowodanow (zlozonych) przez caly dzien! Gdybym chciala to robic sama to przede wszystkim nie placilabym za to Vitalii! Wymienialam prawie wszystkie przepisy (poza sniadaniem) przez 3 tygodnie i po prostu mam dosc bo pani "dietetyk" ma w nosie moje uwagi. 

Pasek wagi

Havock napisał(a):

tak z ciekawosci jaką kalorycznosc diety ustalili ?

Prosilam o 1200, bo przy moim wzroscie i budowie BMR mam na 1400. Przy tej ilosci weglowodanow dieta zaproponowana przez serwis nawet nie osiaga 1200, wiec gdybym tak jadla to za pare tygodni jojo murowane, nie mowiac o oslabieniu. Prawie nie ma swiezych warzyw, za to mnostwo owocow, przy tym kroluja winogrona. Rybe widzialam w jadlospisie 2 razy przez miesiac, z czego raz byly rybki z puszki - mnostwo soli! Jestem na maksa wk..na.

Pasek wagi

To tych jadłospisów nie ustala automat? Jakoś wątpię, że pani dietetyk siedzi i indywidualnie wymyśla czytając Twoje wskazówki.

PS: Wiesz, że redukcji nie robi się od BMR i dieta powinna być powyżej tej liczby? Chyba, że marzysz o rozwalonym metabolizmie.

Kocior napisał(a):

Havock napisał(a):

tak z ciekawosci jaką kalorycznosc diety ustalili ?
Prosilam o 1200, bo przy moim wzroscie i budowie BMR mam na 1400. Przy tej ilosci weglowodanow dieta zaproponowana przez serwis nawet nie osiaga 1200, wiec gdybym tak jadla to za pare tygodni jojo murowane, nie mowiac o oslabieniu. Prawie nie ma swiezych warzyw, za to mnostwo owocow, przy tym kroluja winogrona. Rybe widzialam w jadlospisie 2 razy przez miesiac, z czego raz byly rybki z puszki - mnostwo soli! Jestem na maksa wk..na.

Ale jak masz BMR 1400 to dieta 1200kcal jest głodówką dla Twojego organizmu. Nigdy nie należy schodzić poniżej PPM, nigdy.

1200, w dłuższej perspektywie czasowej, to tak czy siak strzał w stopę... ;)

Pasek wagi

Czegos nie kumam, abstrahujac od jakosci diety, idziesz do dietetyka i dyktujesz mu wszystkie parametry diety, bo sobie cos na kalkulatorze w necie wyliczylas? To za co Ty placisz??

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.