Temat: Dieta, jaką wybrać? :)

Hej. :)

Mam problem... Jestem na diecie. Wiem mniej więcej, co powinno się jeść, czego nie jeść itp. Tyle, że chciałabym mieć to usystematyzowane. Jakie produkty rano, jakie na obiad i co na kolacje.. ile posiłków dziennie i ile kcal mniej więcej powinnam dostarczać organizmowi na dobę. Może macie już jakąś gotową dietę, która jest sprawdzona? A może jakiś ciekawe ćwiczenia? :) Z góry dziękuję za pomoc. :)

Pasek wagi

około 1500kcal i  ćwiczenia, rano więcej węglowodanów, wieczorem więcej białka. dużo warzyw i owoców.

moze nie jest najbardziej błyskawiczna ale najbardziej skuteczna

Dziękuję za odpowiedź. :) Mogłabyś mi napisać np jeden dzień z twojej diety? I polecasz któreś ćwiczenia jakoś szczególnie? :)

Pasek wagi

mariiina napisał(a):

około 1500kcal i  ćwiczenia, rano więcej węglowodanów, wieczorem więcej białka. dużo warzyw i owoców.moze nie jest najbardziej błyskawiczna ale najbardziej skuteczna

Kalorycznosc dobiera sie indywidualnie do osoby, a nie bierze sie jej z powietrza. Reszta twoich rad to tez bzdura.

Pasek wagi

Zapotrzebowanie kaloryczne to bardzo indywidualna sprawa, wszystko zależy od tego jaki prowadzisz tryb życia, czy ćwiczysz. Są gotowe kalkulatory, gdzie można oszacować ile dziennie kalorii powinnaś zjadać. Co do posiłków, ważne żebyś jadła regularnie, w niewielkich odstępach czasu, mniejsze porcje. Może napisz jak teraz wygląda Twój jadłospis :)

Jem 4 posiłki dziennie.. Np.: I. płatki owsiane z mlekiem, plus łyżeczka miodu/ lub suszone owoce- czymś sobie muszę osłodzić dzień.:) II. owoc- najczęściej jabłko III. np leczo z grzybami IV. sałata z pomidorem i jogurtem naturalnym. :) W między czasie jakieś 5 herbat- kubek mam duży więc wychodzą niecałe 2litry wody. Co o tym sądzisz? :)

Pasek wagi

Maadziaaa1993 napisał(a):

Jem 4 posiłki dziennie.. Np.: I. płatki owsiane z mlekiem, plus łyżeczka miodu/ lub suszone owoce- czymś sobie muszę osłodzić dzień.:) II. owoc- najczęściej jabłko III. np leczo z grzybami IV. sałata z pomidorem i jogurtem naturalnym. :) W między czasie jakieś 5 herbat- kubek mam duży więc wychodzą niecałe 2litry wody. Co o tym sądzisz? :)

Tragedia.

Pasek wagi

Menu bardzo złe. Po pierwsze za mało kalorii chyba nawet na PPM (czyli na prawidłową pracę narządów wewnętrznych), pewności nie mam ale nie wierzę, że jesz te warzywa kilogramami a ilości nie podałaś. Brak węglowodanów złożonych, szczątkowe ilości białka - praktycznie brak. Nie widzę też tutaj żadnych zdrowych tłuszczów. Za to połowa Twojego menu zawiera cukry (miód, suszone owoce, jabłko). 2 śniadanie straszne, jabłko ma z 50 kcal i według mnie można sobie pozwolić na coś takiego jak reszta dnia jest bez zarzutu - nadrabia kalorycznie. Pijesz 2 litry wody, po czym zalewasz to 5-cioma herbatami i się odwadniasz z połowy wypitej wody (chyba, że pijesz wyłącznie herbaty zielone).

Mam nadzieję, że przy takim jedzeniu nie ćwiczysz.

Nie ma czegoś takiego jak gotowa dieta. Dla każdego jest inna, dopasowuje się ją do wieku, wagi, trybu życia. To, że mój sposób jest skuteczny dla mnie nie oznacza, że będzie dobry dla Ciebie. Niestety tak łatwo nie ma. Nie wiem co wiesz, czego nie wiesz. Pozadawaj jakieś rozsądne pytania, na pewno ludzie Ci pomogą. Po prostu nie licz na gotowe.

Pasek wagi

Nie jem kilogramami to fakt. Zdrowych tłuszczów, tzn? Powinnam całkowicie zrezygnować z suszonych owoców, czy lepiej z miodu? Z obu jednocześnie nie dam rady. Co do herbat to piję zielone i niczym ich nie słodzę. :) I ćwiczę. Czym dostarczyć organizmowi większe ilości białka? 

Myślałam, że moja dieta jest w porządku, a już na pewno nie, że jest aż tak zła. 

Pasek wagi

Maadziaaa1993 napisał(a):

Nie jem kilogramami to fakt. Zdrowych tłuszczów, tzn? Powinnam całkowicie zrezygnować z suszonych owoców, czy lepiej z miodu? Z obu jednocześnie nie dam rady. Co do herbat to piję zielone i niczym ich nie słodzę. :) I ćwiczę. Czym dostarczyć organizmowi większe ilości białka? Myślałam, że moja dieta jest w porządku, a już na pewno nie, że jest aż tak zła. 

Jest zła, pokażę Ci - jak poobliczać to sama zobaczysz. Tutaj obliczysz swoje PPM (czyli to totalne minimum do pracy narządów), oblicza się to wzorem a tutaj jest kalkulator, wpisz tylko dane PPM - jak macie ludzie lepszy kalkulator to piszcie. Swoje dzienne zapotrzebowanie, kalorie i BTW obliczysz tutaj BMR. Aby chudnąć kalorie i BTW obcinasz ale nie dużo 10-20%, 30% to chyba max. Jeżeli przestawisz się na to i zaczniesz nagle tyć to znaczy, że metabolizm już jest spieprzony i trzeba go naprawić u dietetyka. Jak już znasz swoje zapotrzebowanie, przychodzi czas na analizę tego co jesz. Ja na przykład układam sobie menu z góry, bo jedząc przez cały dzień i licząc na koniec nie mam pojęcia co by mi wyszło, a tak mieszczę się w widełkach. Kalorie swoich posiłków i BTW możesz liczyć na piechotę z tą stroną, albo skorzystać z tabele kalorii i nie będziesz musiała tracić czasu na bazgranie na kartce - głupi sposób, ale tak się przyzwyczaiłam... Ważny jest efekt końcowy :) W tym momencie zobaczysz jak mało jadłaś i czego Ci brakuje, prościej będzie to zmienić.

Zdrowe tłuszcze w diecie to na przykład różne rodzaje orzechów (włoskie, laskowe, nerkowce, migdały, pinii, pekan, brazylijskie - te, które są dla Ciebie dostępne do kupienia) i pestek (słonecznik, pestki dyni). Masło albo olej kokosowy do kanapek (nie za dużo ale żeby było). Do sałatek warzywnych oliwę z oliwek albo olej lniany, wystarczy zmieszać w wodą i octem jabłkowym, ziołami i już jest dressing do sałatki, omijaj te z torebki. Do smażenia też nie trzeba lać całej patelni wystarczy łyżeczka/łyżka np. oliwy z oliwek, oleju ryżowego (ten obniża kaloryczność smażonych potraw, bo nie wciągają go tak).

Węglowodany złożone to pełnoziarniste pieczywo (nie wasa), razowy makaron, kasze, ryż pełnoziarnisty. Dzięki temu Twoje ciało będzie miało energię do funkcjonowania, węglowodany złożone w przeciwieństwie do prostych (np. białe pieczywo, zwykły makaron, i biały ryż) nie powoduje nagłych skoków insuliny, energia jest wykorzystywana przez dłuższy czas, łagodniej co sprzyja zachowaniu masy ciała (czy chudnięciu).

Białko znajdziesz przede wszystkim w mięsie i rybach, jajach, twarogu a także w warzywach strączkowych (soczewica, ciecierzyca, soja, fasola, groch, bób - kolejność w której wymieniłam jest przypadkowa).

Z wodą u Ciebie w porządku. Co do owsianki, możesz mieć obie opcje ale nie razem - zobacz sobie z kalkulatorem ile kalorii ma ilość miodu, którą dodajesz, to są czyste węglowodany, kontroluj to przynajmniej. Zależy jakie owoce suszone jesz, jak jestem na diecie to ich unikam ze względu na cukier ale podobno mają niski indeks glikemiczny (jeżeli się mylę to poprawcie), jak bardzo chcesz to z umiarem, wylicz wartości z kalkulatorem i nie mieszaj ich razem z miodem, bo to przegięcie. Na pewno masz zakaz jedzenia rodzynek, te to w ogóle wyrzuć :)) do owsianki można dodać kilka orzechów (jeżeli bilans tłuszczów z całego dnia będzie Ci się zgadzał).

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.