Temat: dieta vitalii, warto?

hej, odchudzam sie od 5 lat :D ale wiadomo, jestem na diecie potem przychodzi weekend itd...... potem od nowa, od jutra... i tak sie bujam że tak powiem juz 5 lat chudnę najbardziej do 54kg potem jojo do 69 pozniej do 60 pozniej do 65 i tak non stop. mam tego dosyc. 
znam doskonale wszystkie zasady zdrowego odżywiania, oczywiście ale jednak jak wiemy, ciężko to na sobie zastosować.
Przede wszystkim ja MUSZE mieć diete rozpisaną, zawsze korzystałam z interenetowych darmowych ale one były takie monoskładnikowe, białkowa, jajeczna, owocowa itd....
i kończyły sie jojo.
chciałabym schudnąć raz na kurde zawsze. myśle o dietetyku albo vitalii. dietetyk jest dużo droższy, poza tym nie mam dużo d zrzucenia, 7 kg. co radzicie?
warto kupic czy nie?
a co będzie potem? dajmy na to, że schudniesz- czy znów przytyjesz? z czego wynikają Twoje porażki? bo nic Ci nie da, jeśli z Vitalią schudniesz, a potem znów przestaniesz się pilnować, bo nie masz bata nad głową i nie masz rozpisanych posiłków. 
dodam jeszcze że jestem weteranką wszystkich diet, leków odchudzających, spalających tłuszcz,przeczyszczajacych.
no i głodówek. boje sie troche, że jak znowu zaczne odchudzac sie sama wpadne w to chore szaleństwo głodówek i leków i przeczyszczania. i jeszce bardziej rozleguluje sobie metabolizm
Myślę, że wynikają z tego, że nie jadłam regularnie, głodówki itd i sie rzucałam na jedzenie po dietach. Może jak mi teraz vitaliua zaproponuje zdrową diete, pełnowartościową nie bede miała napadów głodu i nie bede rzarła wszystkiego co mam pod ręką.
Może zacznij sie po prostu racjonalnie odzywiać wszystkim co znajduje się w piramidzie żywieniowej. Każda dieta eliminujaca jakieś składniki prowadzi do braku efektów i jojo. Można chudnąc zdrowo jedząc wszystko (nawet pozwalając sobie na słodycze). Jeśli chcesz gotowy plan myśle że diety (klasyczne!) Vitalii naucza cię poprawnego odzywiania (tak było w moim przypadku).
ja schudłam na diecie vitalii 16 kg i już od kilku dobrych miesięcy moja waga stoi w miejscu. Więc jak dla mnie warto - również potrzebowałam konkretnej , rozpisanej diety. Udało mi się więc i Ty spróbuj. 
Pasek wagi
Jezeli znasz wszystkie zasady zdrowego zywienia...to moze je zastosoj??  Z drugiej strony jestes weteranka wszystkich diet....hmmm...jezeli znasz zasady to powinas wiedziec ze to bez sensu.  Zacznij jesc regularnie i nie kombinuj.
Pasek wagi
taaak. chyba tonący brzytwy się trzyma..... żeby pózniej móc mówić, ze ta vitalia to taka po%&*#$(@ miałam po niej jojo czy coś.
no nic nie wymyśle. tego sienie da przejść na skróty, tylko ćwiczeniami i dietą. dzięki za rady.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.