- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 września 2009, 18:19
21 lutego 2010, 16:42
witam dziewczyny ...... wczoraj wow udalo mi sie zasnac po 1 zabalowalam ze szok ....
moj 1 powazny zwiazek tez zakonczyl sie przez jego skoki w bok .. minelo prawie 7 lat ... jest sam, zaluje ze mnie tak traktowal i zal go sciska ze z kims jestem .... a ja z moim mezusiem jestem bardzo happy .... i moj mezus tez wie ze jak pojdzie w boczek to Ewa robi papapa ... czasami tak jest ze faceci zobacza co maja, mieli jak to straca albo grozi im stracenie takiej osoby ... a trzymanie tego w sobie tylko powoduje dodatkowy stres, nerwy ... szczera, otwarta rozmowa bez krzyku ale stanowcza moze naprawde wiele .... i Ty masz ostatnie slowo ... mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i bedziesz szczesliwa .... zaslugujesz na to ....
mezczyzni maja swoje za plecami, ale kobiety tak samo .....
21 lutego 2010, 17:12
21 lutego 2010, 17:38
milej niedzieli dziewczyny .... zmykam odpoczac przy mezu
misiaczku trzymaj sie kochana .....
21 lutego 2010, 18:19
Boże! jak ja bym usłyszała że mąż mnie zdraził i to jeszcze nie raz?! to bym go za drzwi z takim hukiem wywaliła że wszyscy by wiedzieli. nie wiadomo komu już wierzyc, jak nawet własny mąz któremu ślubujesz miłosc na dobre i na złe takie rzeczy robi, cymbał jeden..;/ niewiem ja bym powiedziala mu co myślę..;/
a dzisiejszy dzień? koniec ze słodyczami! impreza zakończona, smkołyki w kąt! nikt mnie nie zmusi nikt no!;( boże tak podle się czuję jak się objadłam, ale musiałam bo wręcz zabiłabym wzrokiem każdego że nie chce jeśc tych pyszności!
od jutra! pmiętacie, pilnujcie mnie! od jutra wracam do diety! i mam schudnąc kilo! :) pomożecie prawda? zawsze mogę chyba na was liczyc dziewczyny ;)
to teraz zmykam! dobranoc! :)
21 lutego 2010, 20:54
Dziewczyny bardzo Wam wszystkim dziękuję...
Jejku, ale mi głupio... Narobiłam tu takiego "rabanu", a tak naprawdę, to niczego nie jestem na 100% pewna. Rozmawiałam z nim. Powiedział, że to nieprawda... Nie, że się niby przesłyszałam, ale to co mówił, to były bajki. Takie "męskie pier.olenie", przechwałki i licytacje. Powiedział, że nigdy by mi tego nie zrobił, że strasznie mu przykro, że był pijany i nie wiedział, co gada... A mi w uszach ciągle dzwoni: "zdrowa 30-stka", "2006-2007", "Dorota","Marzena"....... I tak w kółko. Prawdę mówiąc, to ciężko mi było uwierzyć w tamto, a teraz nie wiem, co myśleć o tym... Nawet gdyby to miało być tak, jak mówi on... Takie "żarty" też bolą.
Ech idę jeszcze conieco przemyśleć...
Przepraszam Was...
21 lutego 2010, 20:57
21 lutego 2010, 21:05
cherrienka, w tym momencie Ty tez generalizujesz sadzac,ze osoby ktore dostaly po tylku wybrzydzaja.....
21 lutego 2010, 21:19
21 lutego 2010, 21:54
witam ..
misia ... dobrze ze mu powiedzialas ... wiadomo masz teraz metlik w glowie i nie wiesz co masz myslec ... bedzie dobrze ...
magjawor .... niezle .... ja jeszcze dzisiaj nie cwiczylam, no ale czeka mnie to po 18 ... oczywiscie mojego czasu hihi ...
bylismy w sklepie i kupilam sobie super komplet do cwiczenia .. i musze sie pochwalic ze juz nie musze bluzki kupowac xl tylko l .... spodnie dresowe jak zwykle m bo l sa za duze w biodrach i nogach ... w brzuchu sa ok ... niesa obcisle, a za tydz moga byc juz troszeczke luzniejsze ... ciesze sie ze gora mi maleje ( barki to koszmar doslownie )