Temat: Kto ma dość ciągle tych samych produktów?

Witam.
Chcę zasięgnąć waszych opinii, bo nie wiem czy to tylko ja jestem taka "wybredna"?

Po dwóch miesiącach mam już dość produktów z mojej diety. Niby w różnych zestawieniach i konfiguracjach, co daje niemal nieograniczony wybór dań, ale w zasadzie  tylko; chleb ryżowy lub graham, ser biały, chuda szynka, kurczak, ryba, pomidory papryka...

Do tej pory jakoś sobie radziłam, niektóre z produktów lubiłam, do kilku się zmuszałam, ale jakoś to szło.
Od niedawna jednak na większość dań nie mogę już patrzeć. Efekt jest taki, że jedzenie (to przewidziane przez dietę) "pęcznieje" mi w ustach i nie mogę go przełknąć. Potem oczywiście jestem głodna i rzucam się na byle co. Co radzicie? Może powinnam zmienić dietę? (Jestem na vitalekkiej). Może nie schudłam jeszcze jakoś dużo, ale nie chcę tego zaprzepaścić.
Ja nie mam tego problemu, bo od zawsze w zasadzie lubiłam to, co chude i zdrowe, może wprowadź jakieś innowacje, upiecz sama razowy chleb z tym, co Ty lubisz, zamiast sera białego tradycyjnego, serki do smarowania z dodatkami, smakowe, zamiast chudej szynki czasami plasterek czegoś bardziej tłustego, o ile lubisz, urozmaicisz sobie tym pożywienie, a od kilku plasterków nie przytyjesz przecież... Kurczaka możesz zastąpić od czasu do czasu innym mięsem, ryby możesz używać nie tylko w formie takiej, jak dotychczas, bo większość ryb i przetworów z nich, w miarę rozsądku nie jest kaloryczna, a jest zdrowa. Trzeba sobie jakoś radzić ;) Nie wierzę w to, że schudniesz tylko dzięki konkretnym produktom, a raczej o racjonalnym żywieniu. Nie wiem jak ta dieta vitalii wygląda, bo mi szkoda na takie coś pieniędzy, ale pewnie masz podane konkretne produkty...
Ja też mam dosyć ciągle tego samego ... kurczak w różnych konfiguracjach, jogurty, te same warzywa masakra :D ale trzeba być twardym !!!!!!!!!!!1 :D:D:D Dupa sama nie schudnie :P:P
Pasek wagi

MlodaMama90 napisał(a):

Ja też mam dosyć ciągle tego samego ... kurczak w różnych konfiguracjach, jogurty, te same warzywa masakra :D ale trzeba być twardym !!!!!!!!!!!1 :D:D:D Dupa sama nie schudnie :P:P


Co racja to racja. Czasem chyba trzeba zrezygnować z przyjemności jedzenia na rzecz bezdusznego "przyjmowania pokarmu"

A to mi ktoś przysłał, miało mnie zmotywować;

O fuu......tęsknie do kurczaka :P
Pasek wagi

Zgadzam sie  co do jedzenia ciagle tego samego!

Zaznaczyłam tyle fajnych przepisów przy wyborze diety a dostaję na obiad ciągle to samo:(

Pasek wagi
Hehe, dziewczyny, a może to na tym polega: po kilku tygodniach masz już dość tej diety i wolisz nic nie jeść niż ciągle to samo i wtedy chudniesz :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.