Temat: Dieta vs wyjścia weekendowe

Hej ! Mam pytanie jak radzicie sobie z weekendami? Wiadomo często są jakieś spotkania, urodziny. Czy to zaburza Wasze stosowanie diety? Czy są osoby które trzymają diete przez tydzień a w weekend luzują? Jak efekty?:)

ja luzuje, poznej robie sobie dzięn a lekkim zarciu i mało:)

cały tydzień odżywiam się dobrze, w weekend pozwalam sobie na rzeczy których nie jem w tygodniu ale staram się zachować rozsądek kaloryczny- po prostu jem inaczej- późne śniadanie plus obiadokolacja (czasem coś małego pomiędzy żeby wytrzymać do tej 17 czy 18) i w ten sposób pozwalam sobie na jedzenie z knajpy czy jedzenie u znajomych bez wielkich wyrzutów;) ale też nie opycham się wyjątkowo tylko jem np. pizzę czy "chińczyka";)

Kiedy odchudzanie od poniedziałku do piątku jakoś idzie to weekend odrabia straty😉 a tak serio nawet jeśli mocno postanowię się trzymać na imprezie to i tak ulegam pokusie i jem za dużo... Lepiej nie chodzić na imprezy w trakcie odchudzania... 

Różnie bywa. Czasem ładnie się trzymam a czasem nie. Czasem po takim wyskoku waga rośnie a czasem nie. Najgorzej jak do alkoholu wciągam przekąski typu czipsy/paluszki/orzeszki - wtedy jest najgorzej. Jeśli grzechem jest samo zjedzenie ciasta czy czegoś nie niskokalorycznego, to nie ma efektu przytycia nie wiadomo ile. Najgorzej właśnie alko i masa przekąsek.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.