© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 grudnia 2018, 16:22
Cześć, przepraszam że tak ciagle pytam i zawracam głowe, ale zależy mi aby wyjść z diety 1000 kcal i odbudować metabolizm. Niestety, wiem, ze przez to przytyję kilka kg ale trudno. Postanowiłam dodawać po 100 kcal tygodniowo do diety, ale mam pytanie, jakie przede wszystkim produkty jeść na tej diecie, a czego unikać? Ile białek, tłuszczy, węglowodanów jeść? (Mam 158 cm wzrostu i ważę 43 kg). I drugie pytanie, chyba przez tak niskokaloryczną dietę straciłam okres i nie mam go od 3 miesięcy. Czy powinnam czekać i zobaczyć, czy po stopniowym zwiększaniu dziennej spożywanej kaloryczności on wróci, czy od razu zgłosić się do lekarza? Może jak już stopniowo dojdę do normalnego dziennego bilansu kalorycznego to wszystko wróci do normy i może warto na razie po prostu poczekać? Jak myślicie?
Z góry dziękuję
3 grudnia 2018, 17:10
Cześć, jesteśmy w podobnej sytuacji - też mam 158 cm i ważę 43 kg, ale jem w okolicach 800-850 kcal. Dokladam powoli kalorie i ćwiczę, na razie waga stoi. Zamierzam dodawać na razie po 50 kcal na tydzień i obserwować co się dzieje, jak będzie ok to będę zwiększac o 100 kcal.
3 grudnia 2018, 17:55
Możesz jeszcze poczekać możliwe że organizm sam wróci do normy, jedz jak najwięcej zdrowych tłuszczy, bo to głównie od nich zależy. Jeśli to nic nie da to zgłoś się do lekarza, możliwe że bez leków się nie obejdzie ( u mnie nic samo nie ruszyło a ja jadlam zgodnie z zapotrzebowaniem na redukcji na normalnym deficycie i i tak okres mi zanikl,) Każdy oragnizm jest inny więc trudno powiedzieć jak będzie u ciebie. Ja na twoim miejscu nie bawilabym się w takie dodawanie po 100 kcal a policzyła Ppm i najpierw jadła na jego poziomie i do niego dodawała te 100-150 kcal aż do cpm, ale to moja opinia lekarzem nie jestem
Powodzenia :)
