- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Wolsztyn
- Liczba postów: 38
6 kwietnia 2011, 17:29
Mam takie pytanie:
Czy zdaza Wam sie zmieniac nieco produkty wchodzace w sklad posilkow. Czyli np musli z soja jesc tylko musli tropiklane. Albo zamiast dorsza (tanszy) mintaj?
Czy ma to jakis wplyw na skutecznosc diety?
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2176
6 kwietnia 2011, 17:51
Ja nie mam okreslonych przepisów na jakies dania, mieszam to co chce i za każdym razem moge cos odjąć, dodać. Dla mnie to nie ma znaczenia i nie zauwazyłam "obniżonej skuteczności".
- Dołączył: 2010-01-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 132
6 kwietnia 2011, 17:55
Ja dziś zamiast wspomnianego muesli z soją zjadłam mleko z płatkami ryżowo -pszennymi z owocmi do tego łyżka platków owsianych. Jak to się ma do całości diety chyba spytam dietetyka bo zdarza mi się zamieniać produkty. Staram się żeby były z podobnych grup. Pewnie ważna jest ogólna wartość kaloryczna zmienionego produktu(i tego się trzymajmy :)), dorsz np. należy do najchudszych ryb, jest też bardzo zdrowy.
- Dołączył: 2007-09-24
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 316
6 kwietnia 2011, 23:23
Ja non-stop zmieniam, w zależności od tego, co akurat mam w domu :-) Rybę zwykle jem dorsza tak, czy siak, obojętnie co mam w planie diety. Musli zawsze jem to samo, bo akurat takie kupiłam. Pieczywo jem takie, jakie akurat mam w domu. Itp, itd. :-)
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Wolsztyn
- Liczba postów: 38
8 kwietnia 2011, 20:44
A jak to wyglada, jesli chodzi o zmiane kolejnosci, albo liczby posilow. Bo np na I sniadanie nie dam rady zjesc 2 jabvlek, wiec biore je sobie do pracy i jem w miedzyczasie, przed II sniadaniem. Ma to jakies znaczenie? Czy liczy sie tylko ilosc zjedzonych kalorii?