Temat: Czy przytyję?

Witam! 

Okropnie żałuję tego co robiłam przez ostatnie tygodnie. 

Przez ostatnie 2tygodnie jadłam nie więcej niż 500 kcal dziennie, okropnie tego żałuję, ale jestem człowiekiem i mam prawo do błędów.Przez ostatnie 3 miesiące nie było lepiej, bo nie więcej niż 700 kcal.Wiedziałam ze sama bez efektu jojo nie wrócę do właściwej diety. Poszłam więc z mamą do dietetyka no i teraz zostały jeszcze 3 dni oczekiwania na jadłospis. Moi rodzice powiedzieli ze jeśli nie będę jadła przez tydzień w którym czekam na jadłospis nie będę jadła więcej to koniec z dietami i będę jadła co u gotują a dietę od pani dietetyk wyrzuca. Umówiłem się z nimi że wprowadze wszystko stopniowo o tak przez 4 dni jadłam 600 kcal ale dzisiaj nie wyszło i zjadłam 1200 czy po tym jednym dniu przytyję? Dodam że te kalorie nie wynikają ze słodyczy lub smażonych potraw tylko z pełno wartościowych kalorii.Czy przytyję? 

przestan sie glodzic bo w expresowym tepie czeka cie jojo!!!! ile masz lat waga wzrost oblicz PPM i nie schodz ponizej

Wszystko zależy od tego jak bardzo zwolnił twój metabolizm. Ćwiczenia zawsze pomagają w jego przyśpeszeniu. Ćwiczysz coś?

Pasek wagi

napewno przytyjesz...wyglodzilas organizm wiec jak tylko cos dostanie bedzie bal sie kolejnej głodówki i zacznie magazynowac...

a ile schudłaś, tak na marginesie? 

Swoją drogą ja schudłam a nie jadłam nawet tych 500kcal. Jadłam tyle co nic i zeszło dużo, ok 20kg. To był błąd ze względu na utratę zdrowego organizmu, miesiączki, sprawnego metabolizmu...aczkolwiek udało mi się na tyle z tego wyjść, że się nie roztyłam tylko trzymałam wagę. Trwa to już rok...no z tym, że ostatnimi czasy mi trochę przybyło. Ale i tak tragedii nie ma. Tak - człowiek popełnia błędy i nie daj sobie wmówić, że się nie da z tego wyjść bez jojo bo DA SIĘ. Jestem tego przykładem. Gdyby się nie dało, to w momencie, gdy zaczęłam jeść normalnie byłabym teraz otyła

coconut.charlotte napisał(a):

Swoją drogą ja schudłam a nie jadłam nawet tych 500kcal. Jadłam tyle co nic i zeszło dużo, ok 20kg. To był błąd ze względu na utratę zdrowego organizmu, miesiączki, sprawnego metabolizmu...aczkolwiek udało mi się na tyle z tego wyjść, że się nie roztyłam tylko trzymałam wagę. Trwa to już rok...no z tym, że ostatnimi czasy mi trochę przybyło. Ale i tak tragedii nie ma. Tak - człowiek popełnia błędy i nie daj sobie wmówić, że się nie da z tego wyjść bez jojo bo DA SIĘ. Jestem tego przykładem. Gdyby się nie dało, to w momencie, gdy zaczęłam jeść normalnie byłabym teraz otyła

z ciekawości, w jakim czasie te 2 dychy?

tak, przytyjesz . Myślę że jutro na wadze zobaczysz pierwsze efekty, czyli od razu +25:-D litości...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.