Temat: Zaczynam! Kto ze mną?

Ta dieta Montignaca to chyba jeden z rozsądniejszych sposobów odżywiania. Poczytałam troszkę i zaczynam od jutra odżywiać się w ten sposób, postaram się też popilnować mniej więcej ilości kalorii, które będę zjadała. Ktoś ma ochotę się przyłączyć, żeby można było porównać wyniki? A może już jesteście na tej diecie i podzielicie się swoimi spostrzeżeniami, jak Wam idzie, z czym jest problem, co daje kopniaka, żeby nie rezygnować?
Pasek wagi
Czemu wyskakuje mi taka blokada na odchudzanie? Tak jakby organizm chciał zrobić wszystko, żebym tylko nie osiągnęła celu.
Pasek wagi
Może taki organizm, ja to nazywam grube kości :) zawsze byłam cięższa niż to na ile wyglądałam. Ale nie będziemy się kochana załamywać z tego powodu, głowa do góry i ciśniemy dalej do przodu :)
Pasek wagi
To nie są grube kości:) Chociaż to by fajnie wszystko tłumaczyło :) Weszłam dzisiaj profilaktycznie na tą moją nieszczęsną wagę i było kilo mniej niż wczoraj, oszukuje jak nic, ale centymetra dalej nie znalazłam. Zaczekam, jak się sam znajdzie, to się pomierzę. A na wczorajszy obiad ostatecznie była rybka :)
Pasek wagi
A tam oszukuje od razu! Może pokazywać niedokładnie, ale jak ważysz się cały czas na tej samej, to spadek jest spadkiem :) ja się nie mierzę, bo pożyczyłam metr mojej siostrze i do tej pory do mnie nie wrócił, a jak nie zrobiłam tego na początku, to teraz juz chyba bez sensu. Zresztą po ciuchach widzę.

A na A6W już jestem po 6 dniu ćwiczeń, fakt faktem, że daje to daje
Pasek wagi
Ale a6w robisz z dniem przerwy czy codziennie?
Pasek wagi
codziennie
Pasek wagi
Wiesz, zacznę od dzisiaj A6W, może dam radę chociaż raz przetrwać do końca:) A zawsze to jakiś dodatkowy ruch.
Pasek wagi
Dokładnie! Ja oprócz tego jeszcze staram się ćwiczyć wieczorami jakieś wygibasy, żeby też inne mięśnie poruszyć do pracy. I zastanawiam się nad bieganiem, chociaż pół godzinki co drugi dzień, ale z tym może być problem, bo serducho mi trochę szwankuje, chociaż teraz przy tej diecie może będzie łatwiej...
Pasek wagi
Ja te wygibasy właśnie teraz ćwiczę, biegać średnio mi się chce, czasem mam jakiś zryw, że biegam... A ta szóstka to by było wyzwanie :)
Pasek wagi
Ja do biegania miałabym towarzystwo, bo mój M postanowił od wczoraj biegać, więc było by raźniej. Tylko nie wiem czy mały zostanie mi sam wieczorem w domu :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.