- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1283
13 marca 2011, 18:56
Proszę osoby które stosują takie marsze ze zmienną prędkością o wskazówki - jak sobie radzicie z liczeniem czasu podczas wykonywania?
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Kraina Yam-Yam
- Liczba postów: 1748
13 marca 2011, 19:12
komorka ze stoperem w reke i biegne. zaczynalam od 9min marszu i 1min wolnego biegu. I co 5-6 treningow zmienialam te proporcje...czyli 8min marszu i 2min wolnego biegu...itd. powtarzalam najpierw tylko 3 razy. a potem, jak poprawila mi sie kondycja, to 6, tak, zeby trening trwal 60min.
no i rozgrzewka i "cool down" to 5min marszu a na koniec kilka minut rozciagania. :)
teraz robie to samo, ale zamiast marszu biegne wolno, a zamiast wolnego biegu, biegne szybciej
![]()
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1283
13 marca 2011, 19:14
Dziękuję - sprawdziłam, tyko, że ja mam już ustalone przez autorke książki - 3 min. szybko, minuta wolno itd. Jak to liczyć?
