Temat: Pomysł z ułożeniem planu treningowego.

Witam, początkowo jak chodziłam na siłownię to po 1,5h wychodziłam z niej.. znudzona, nie zmęczona, a znudzona. Nudziły mnie powtórzenia, serie tego samego i spokojne, powolne ich wykonywanie. Na laboratoriach na uczelni przekonałam się, że moja kondycja nie jest taka zła, dawałam radę. Otóż kluczem okazał się sposób prowadzenia zajęć. Ćwiczenia bardzo różnorodne i krótkotrwałe (podbiegniecie -> ćwiczenie właściwe -> odbiegniecie -> przysiady, w następnej serii brzuszki, w kolejnej pompki tak przez 5 powtórzeń każdej serii. Następne ćwiczenie ma inne "przerywniki". Nie powiem, są to zajęcia męczące, ale jednocześnie dodające energii. 

Rozgrzewka jest spokojna, potem własnie przez 1,5 godziny ćwiczenia na poziomie około 70-80% maksimum, przerwa 15 minut i powtórka przez 1,5 godziny.

Zastanawiam się jak przełożyć taką.. różnorodność i krótkotrwałość poszczególnych ćwiczeń na warunki siłowni, aby miały one sens.

Może za bardzo nie wiesz co robisz na tej siłowni albo bierzesz zbyt małe ciężary? Mi się jeszcze nie zdarzyło żebym nie czuła ogromnego zmęczenia i chęci pochłonięcia 2 tys. kalorii po treningu. 

to wpisz HIIT w youtube albo trening interwalowy i sie nie znudzisz :P albo tabata :P

Pasek wagi

Ciężko doradzać, nie wiedząc co i jak na tej siłowni robisz. Może masz trening oparty na zbyt dużej ilości izolacji. Albo się obijasz i tyle. Zmiana siłki w kierunku bardziej wydolnościowym nie jest aż tak trudna, można robić obwody, superserie, dodać dynamiczne ćwiczenia, albo zamiast powt w serii robić powt na czas. No ale to za długi temat do tłumaczenia na forum.

Może źle się wyraziłam co do braku zmęczenia. Jest to taki.. brak satysfakcji z ćwiczeń, brak wewnętrznej energii do ich wykonywania.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.