Temat: Rower stacjonarny/orbitrek - ból w kolanach

Vitalijki od 22-02 trzymam dietę i  codziennie 50 min sesja na rowerku stacjonarnym w tym czasie przejeżdżam około 22 km. Od 2 tyg zamieniłam rower na orbitreka długość treningu taka sam. Dziś rano zrobiłam orbitrek i teraz chciałam jeszcze machnąć sobie rowerek. Niestety zaczęłam odczuwać ból w kolanach po 5 km musiałam odpuścić. Zastanawiam się co może być przyczyna? Miałyście może podobna sytuacje? W sumie to nie wiem co mi szkodzi ale chyba orbi?

Prawdopodobnie za duzo na raz i nastepuje zmeczenie materialu. Nie wiem jaka mialas kondycje przed i czy cwiczylas, ale jesli zaczelas nagle i od razu duzo, po pewnym czasie kolana moga wysiasc. 

Poza tym zobacz czy masz wszystko ustawione poprawnie: wysokosc siodelka itd. Jesli kolana wrazliwe i inne rzeczy dojda dodatkowo (zbyt duzo od razu, zle ustawienie) mozna sobie krzywde zrobic. 

Nie wydaje mi się że to orbi, może obciążyłas inaczej kolana ?

Pasek wagi

Orbi to pewnie zbieg okolicznosci, kolana mialy dosc juz wczesniej, tylko niechcacy zbieglo sie w czasie.

To co w takiej sytuacji? Dać im odpocząć kilka dni - tydzień? Czy mimo wszystko robić swoje?

a bardzo ciężka jesteś? ja przy 90 kg nie miałam takiego problemu jak robiłam dużo orbitreka i roweru stacjonarnego (nawet tego samego dnia). 

Pasek wagi

Na odleglosc i nie bedac specjalista ciezko zwyrokowac co z nimi jest i jak dalej postepowac. Ja mam problem z kolanami, po kontuzjach sa bardziej wrazliwe. Jak cwicze i czuje duzy bol to odpuszczam zupelnie, ale nie siedze na kanapie i nie czekam unieruchomiona , bo miesnie slabna i robi sie zamkniete kolo. Jesli jednak boli cie troszke i zaraz przechodzi to robilabym 1/4 tego i powoli, zeby zobaczyc jak sie zachowuja, obserwuj czy nie czujesz bolu. Ja tak robie, po wizytach u fizjo. Trzeba zachowac rownowage miedzy "zbyt wiele" zeby ich nie dobic, a "nic kompletnie" bo to tez nie jest wskazane o ile to nie jest powazna kontuzja. Na 100 procent odpuscilabym 22 km dziennie. 

Zalezy tez ktora czesc kolana Cie boli, w necie sa zdjecia i mozna zobaczyc ktore miejsce i ew co to moze oznaczac. Na stronach dla biegaczy. 

Oczywiscie nie zachecam do samoleczenia. Jak sie pogorszy lub problem sie powtarza to umow sie z fizjoterapeuta. Zakladam ze na chwile obecna problem nie jest az tak powazny? 

Mozesz tez wykonywac cwiczenia na kolana, zeby je wzmocnic. Byc moze to jest problemem? Monotonna jazda na rowerze, jesli wczesniej sie nie cwiczylo, moze zaszkodzic jesli kolana sa slabe. 

Ja przy 90 kg mam bole kolan nawet po dluzszym spacerze, ale poza wysoka waga to pewnie tez kwestia braku ruchu. LinuxS dobrze radzi - sprobuj ograniczyc, zeby sie nie zastac i moze bedzie lepiej.

Wazę właśnie w okolicach 90 kg. Gdy zaczynałam waga 98 kg. Troszkę wiec mi ubyło. Jako nastolatka miałam operowane kolano z uwagi na zwyrodnienie łękotki. W sumie to spodziewałam się ze mogą się odezwać stare kontuzje ale na początku a nie po prawie 3 miesiącach. 

Nic jutro mam wizytę u dietetyka/ trenera zobaczymy co mi doradzi.

Dziękuje wam bardzo za wszystkie odpowiedzi

filipAA napisał(a):

Nie wydaje mi się że to orbi, może obciążyłas inaczej kolana ?

Są na rynku modele o szerszym rozstawienie nóg, które powodują ból stawów w trakcie i po ćwiczeniach. Jeżeli jest to jakiś tanśzy model albo ze zbyt małym kołem zamachowym to może kiepsko amortyzować ruch w dół. Może problem tkwi w źle dobranym urządzeniu ? 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.