© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 grudnia 2015, 16:58
Ostatni raz biegałem dawno temu, teraz ponownie zaczynam. Nie mialem jednak zbyt duzo ruchu ostatnio...przytyłem dlatego jest mi cizko. kondycja podupadła.. Dzis znowu zaczynam, jest niedaleko boisko i po nim biegam. Dzis zrobiłem jakieś 7 kółek. zajeło mi to 20 min. Jutro planuje o jedno wiecej. Czy to dobry pomysł a moze ktos mi coś doradzi? Planuje schudnac do sylwestra 5kg. Czy mi sie uda? Myslcie dziewczyny ze wyznaczyłem sobie realny cel???
3 grudnia 2015, 17:09
5 kg do sylwestra - to miesiąc. Wydaje mi się, że z samego tłuszczu nie da się z tego tak szybko schudnąć. Natomiast stracisz na pewno sporo wody jeśli są to same początki, więc może tyle mniej waga pokaże - ale co z tego? Nie będę to robiło oszałamiającego efektu wizualnego. Poza tym to zależy też od diety, deficytu. Także ruszaj się (uważaj na kolana) i ćwicz, a sam zobaczysz z czasem w jakim tempie będzie z ciebie lecieć. Każdy organizm jest inny, a my nie jesteśmy wróżkami :) Na ten moment Ci mówię jednak, że bardziej realne byłoby 2-3 kg.
3 grudnia 2015, 17:10
Najwazniejsze, ze zaczelas, a cel bardzo mi sie podoba i mam nadzieje, ze dotrwasz do Sylwestra i potem nadal bedziesz kontynuowac. Zycze powodzenia
15 stycznia 2016, 09:37
cel jest realny, najważniejsze jest zacząć. Mobilizacja, a potem przyjdą efekty.
