Temat: Pierwszy raz na siłowni

Jak wyglądał wasz pierwszy raz na siłowni? Korzystałyście z wcześniej ułożonego planu treningowego? Jak czułyście się w gronie innych ćwiczących? Co warto ze sobą zabrać? 

trzeba zabrać buty na przebranie, ręcznik sobie weź i wodę do picia, a strój lepiej tez wygodny załóż, ja stój pierwszy raz byłam  w styczniu br  to normalnie , przyszłam poszłam najpierw na rowerek , potem orbitrek i tak po 20 min i bieżnia z 15 , i potem na siłowe, to wtedy mi trener sam pokazał jak na nich ćwiczyć , sam do mnie podszedł:] i  nie miałam dyskomfortu w sensie czy ktoś się ze mnie wyśmieje, sporo osób samych siebie  mnie zagadywało    jak ktoś ćwiczył obok:] i tak do dziś trwa , bo nie po to jest siłka, tam chodża fajni ludzie:] a teraz mam przewę z miesiąc:]

Pasek wagi

Ja jutro idę 1raz od długiej przerwy :) trochę mi smutno że samej ale to przeboleje :P chcę ćwiczyć głównie cardio :)

Pasek wagi

Właśnie ja też bym sie chciała zapisac na siłownie... jeszcze sama nie chodziłam nigdy i jakoś nie moge tego przebolec, wiem ze to nie dobrze, ze sobie to tak tłumacze i musze sie w końcu przełamac. Zwłaszcza ze mam siłownie od razu pod blokiem w tym, że przeraza mnie własnie to że mieszkam na osiedlu gdzie jest dużo "blokersów" i "kiboli" i wszyscy tam chodzą na tą siłownie i przeraza mnie to strasznie.  Ale oś sierpnia powiedziałam sobie, że nie ma że boli i ide. Zobaczymy.:)

Pasek wagi

Zapytajcie trenera, on wam dopasuje trening dla początkujących. Potem same będziecie sobie go modernizować w zależności od efektów jakie chcecie osiągnąć:)

Pasek wagi

xPinki, ja też chodziłam na taką siłownię i poza beką jaką miałam ze słuchania ich rozmów to nic strasznego się nie wydarzyło ;) Zakumplować się nie zakumplowałam, ale wiedzieli, ze jestem ta, co tak mocno kopie w worek :D

Pasek wagi

Ja również chodzę na osiedlową siłownię i sobie chwalę :) na górze są ciężary a na dole cała reszta (cardio + maszyny). Plus jest taki, że 'pakery' chodzą TYLKO na górę a ja siedzę tylko na dole :) generalnie od kiedy w mieście pootwierali nowoczesne siłownie, to do mojej chodzi dosłownie garstka ludzi (b. często jestem sama na siłowni, bo chodzę o 8 rano). Generalnie dziewczyny nie ma co się wstydzić, ruszamy tyłek i idziemy ćwiczyć! :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.