- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 czerwca 2014, 16:02
Cześć dziewczyny :) Czy któraś z was, która schudła po diecie+ ćwiczeniach zaprzestała po schudnięciu aktywności ale nadal zdrowo jadła ? ja osobiście w trakcie diety ćwiczyłam 7 razy w tygodniu, teraz 5/6 razy ale te 4 muszą być przynajmniej, bo bez tego czuję że ''opada'' mi ciało. Jeśli po schudnięciu przestałoby się wykonywać trening (nie aktywnie żyć jeżdżąc na rowerze czy spacerując ale odstawić kompletnie treningi) to ciało straciłoby jędrność i przytyłoby się ? do teraz nie wiem (a i znaleźć nie potrafię) jak zabrać się za to wszystko po całym odchudzaniu które trwało do lutego- minęło tyle miesięcy i czuję że nadal w tym tkwię.. chciałabym po prostu zdrowo żyć, pozwalając sobie co jakiś czas na coś nie zdrowego i nie musieć się bać że przez zaniechanie ćwiczeń przytyję.. Jeśli ktoś jest na stabilizacji po utracie kg to jak najbardziej czekam na dyskusję
7 czerwca 2014, 16:13
Jeśli przestałabyś ćwiczyć kompletnie to stracisz mięśnie - czyli ujędrnienie i w ogóle. A czy przytyjesz - to kwestia bilansu kalorycznego. Twoje zapotrzebowanie będzie mniejsze więc bedziesz musiała też mniej jeść. A nie lepiej po prostu ćwiczyć np. 3 razy w tygodniu i do tego zdrowa smaczna dieta? Oczywiście co jakiś czas można sobie na coś pozwolić. Choć ja bym raczej stawiała na rzeczy zdrowe acz bardziej kaloryczne - np. domowe lody, domowe ciasta czy coś takiego :)
Edit: ja jakieś trzy lata temu schudłam 6 kg (62 - 56), ale tak naprawdę wagę ustabilizowałam na 57. I tak miałam do zimy 2013, przez stres przytyłam 2kg. Nie ćwiczyłam regularnie, ale starałam się być cały czas w ruchu. Raczej nie zdarzały mi się przerwy dłuższe niż miesiąc od treningów (różnych - siłownia, fitness, insanity, jakieś dywanówki, orbitrek), a nawet gdy były to zwykle trochę chodzę na spacery i po mieście ( tak ok. 5 km dziennie, więc nie dużo ale też nie tak by cały czas na pupie siedzieć :) ).
Edytowany przez mati1111 7 czerwca 2014, 16:17
7 czerwca 2014, 16:42
Ja tak mam, jak przestanę ćwiczyć, to ciało jest w gorszej formie, trzeba już zawsze się gimnastykować. No chyba, że komuś nie przeszkadza galaretka tu i tam. Przytyć nie przytyjesz, jeśli nie wyjdziesz ponad CPM.
7 czerwca 2014, 16:47
Ciężka sprawa.. Ja ogólnie lubię ćwiczyć ale po prostu miewam chwile słabości lub brak czasu dlatego z ciekawości pytam :) przeważnie ćwiczę 5x w tygodniu więc nie jest to dla mnie problem, ale zastanawiało mnie jeśli przestanie się w ogóle ćwiczyć, czy się przytyje, itd.