Temat: Pokonać stres...

hej po 1 już jest późno i musisz iść spać :) 

Po 2 jutro o tej porze bedzie po wszystkim. 

Po 3 jesteś świetna i twoje zastanawianie się i lęk nie pomogą .... więc myśl o tym  co pozwoli Ci  wygrać. 

Po 4 i tak osiągnęłas bardzo dużo i jutrzejszy dzień może Ci jedynie pomóc :*

Napisz jutro do mnie na priv ja Ci poszlo ....i tak zaszłaś dalej od nie jednej z nas i osiągnęłaś więcej niż Twoje rywalki :* 

Ten dzień szybko zleci zobaczysz !

trzeba po prostu uswiadomic sobie, ze stres do niczego dobrego nigdy nie prowadzi. Wiem, ze to trudne, ale do zrobienia. Niespelna Trzy tygodnie temu na maturze siedzialam zestresowana nad arkuszem, bliska placzu i wyjscia z sali, minelo pol godziny a ja nie potrafilam zrobic ani jednego zadania. Wtedy wlasniedoszlo do mnie, ze to wszystko jest bez sensu, stwierdzilam, ze naPisze  to najlepiej jak potrafie a jaki wynik bedzie to juz sie okaze.Szacuje na jakies 70-80 % ;) takze spokojnie, wazne jest ttez Pozytywne nastawienie. Swiat sie Przeciez nie konczy na jednych zawodach? ;p zycze powodzenia, daj znac jak ci poszlo !

Moim zdaniem nie ma ,co się stresować.Musisz uwierzyć w to ,ze ci się. uda,a niezależnie od wyników i tak wiele już osiągnęłaś.Te zawody nei pierwsze i nie ostatnie .Głowa do góry.Dasz radę .Będę trzymała kciuki .Powodzenia.Napisz na priv koniecznie jak poszło.

nie wiem co Ci poradzic, ale bardzo Cie podziwiam i zycze powodzenia!

jak studiowałam, to miałam taką zasadę, że najważniejsze jest mieć rano na zajęciach sprawny mózg. Druga-podkreślam druga- to mieć wiedzę. Żeby dobrze poszło musisz być wyspana i wtedy można kombinować. Życzę powodzenia, nie przejmuj się za bardzo innymi. Mówi się trudno i trwa przy swoich zasadach. Twoje sumienie też jest ważne.

Ja jutro też mam zawody, ostatnie w sezonie wiosennym. Długo trenowałem i chciałem zrobić życiówkę, ale będzie taki upał, że to raczej wykluczone. Pomyślałem, że zrobię co będę mógł, a jak pary nie starczy, to będzie następny sezon. Teraz myślę o zimnym piwie, które wypiję na mecie i jest mi lepiej :)

Głowa do góry, będzie co ma być.

Wiem co czujesz i mam nadzieję, że już śpisz :) Nie stresuj się, ostatni trening o niczym nie świadczy, możliwe, że Twoje ciało się zmobilizuje i wypadniesz najlepiej w swoim życiu! Napisz mi na priv jak było, albo tutaj, w tym wątku na forum. Trzymam kciuki!

Tak z ciekawości - co nie fair play można zrobić na zawodach gimnastycznych?

Nogi się raczej nie podstawi. ;)

Nie raz uszkodziły mi i innym zawodniczkom przedmioty...