Temat: Silownia Pure pierwszy raz

Hej :) jutro idę pierwszy raz na siłownię i  mega się stresuję :( Już mam karnet jakiś czas, ale jakoś nie mogłam się przełamać, wiem że jestem głupia, płacę a nie chodzę ehh. Bardzo proszę osoby, które chodzą do Pure, o napisanie jak wyglądał wasz pierwszy dzień. Wiem, że teraz sporo osób tam chodzi i głupio mi o wszystko pytać, np w recepcji jak kolejka za mną :/ np czy kartę trzeba nosić ze sobą czy w szafce zostawić? czy przebieralnie są osobne dla kobiet i mężczyzn? czy babki w recepcji wszystko pokazują czy raczej samemu się wchodzi i ogarnia co gdzie jest.  Napiszcie jak ten 1 dzień u was wyglądał, będę bardzo wdzięczna :))

Pasek wagi

Nie chodzę do tej siłowni, ale w większości jest schemat taki sam:

- kartę nosisz ze sobą, jeżeli masz szafki elektryczne (kartą otwierasz sobie drzwiczki, jeżeli zostawisz ją w środku to zatrzaśniesz szafkę i nie będziesz mogła jej sama otworzyć)

- nie ma się czego wstydzić - nikt na ciebie nie będzie zwracał uwagi - serio: też się wstydziłam, ale każdy skupia się na sobie, nie na innych

- zawsze są oddzielne szatnie na siłowniach/basenach - to chyba standard wszędzie 

- nie wstydź się pytać - nie masz obowiązku wszystkiego wiedzieć.

- jak idziesz pierwszy raz to poproś dyżurnego trenera o pomoc - żeby ułożył ci trening, a jeżeli jest to płatne (czasem jest) to po prostu poproś o pomoc w używaniu przedmiotów. 

Nie popadaj w jakąś przesadę i w głupie zachowanie typu: " nie zapytam, bo się wstydzę". Lepiej zapytać niż potem sobie krzywdę zrobić na urządzeniu i lament "bo ja nie wiedziałam..."

dzięki :)  już chciałam zostawić te kartę w szafce, dobrze, że napisałaś :P nie wstydzę się ćwiczyć, tylko tego, że nie wiem co, gdzie i jak, a tam pewnie mnóstwo ludzi i to będzie mnie dodatkowo stresować, jeśli jutro wszystko ogarnę to na pewno będę się czuć lepiej :)

Pasek wagi

Skoro nie wstydzisz się ćwiczyć,to tym bardziej nie powinnaś wstydzić się pytać :) Naprawdę nie ma się co stresowa :) 

mam nadzieję :) a przed wejsciem trzeba pokazac karte babkom czy gdzies przylozyć?

Pasek wagi

Widze ,że masz tak jak ja :) Wszystko co nowe mnie bardzo stresuje a na silowni wyladowalam przypadkiem. Chcialam kupic sobie karnet na basen ale wszystkie karnety polaczone byly z silownia wiec chcac nie chcac placilam i za basen i za silownie. Kusilo mnie zeby zobaczyc jak tam jest itp ale balam sie , wstydzilam zapytac co i jak co do czego itp , zajelo mi to jakis czas a teraz hmm mija juz jakies 3 lata jak chodze na silownie ;)

Nie wstydz sie pytac ! :)

Pasek wagi

Jak sie boisz pierwszego dnia to wybierz godzine gdzie raczej będzie pusto... Myślę, że w weekend to jest ok 6-8  rano, a w tygodniu od 10 do 14 w wiekszosci silowni jest pustka :). 

noelleeeee napisał(a):

zawsze są oddzielne szatnie na siłowniach/basenach - to chyba standard wszędzie - "

Byłam na takiej siłowni gdzie była wspólna i trochę dziwnie się czułam jak koło mojego faceta rozbierała się  do rosołu fajna laska... :/ :)

kokossss napisał(a):

noelleeeee napisał(a):

zawsze są oddzielne szatnie na siłowniach/basenach - to chyba standard wszędzie - "
Byłam na takiej siłowni gdzie była wspólna i trochę dziwnie się czułam jak koło mojego faceta rozbierała się  do rosołu fajna laska... :/ :)


o.0 szok... ja na szczęście się nigdzie z czymś takim nie spotkałam. Ja rozumiem, że wolność seksualna, że gołe panie w każdym filmie i każdej reklamie. Ale kurczę... mi jest wstyd się przy obcych kobietach przebierać, bo to jednak moje ciało, nie lubię go pokazywać obcym (zwłaszcza, że chwalić się nie mam czym), a co dopiero przy obcych mężczyznach... 

PeaceAndLovee napisał(a):

mam nadzieję :) a przed wejsciem trzeba pokazac karte babkom czy gdzies przylozyć?

U mnie na siłce przed wejściem daje się babeczkom kartę i one ją zabierają a w zamian dają kluczyk do szafki w szatni.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.