- Dołączył: 2013-07-17
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 108
15 września 2013, 15:56
Hej,
od przyszłego tygodnia w mojej miejscowości będą organizowane zajęcia ZUMBA
Chciałabym się zmotywować do chodzenia regularnie dwa razy w tygodniu na te zajęcia stad moje pytanie:
Macie jakieś efekty?
Może zdjęcia porównawcze?
Nie wiem czy to pomoże mi schudnąć, a czasu na inne ćwiczenia niestety brak...
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1492
15 września 2013, 16:04
Pojdz na pierwsze zajecia a motywacje nabierzesz sama, czyste endorfiny wraz z kazda piosenką wedrują przez cale cialo, godzina Zumby minie a Ty bedziesz chciala JESZCZE!
- Dołączył: 2009-09-26
- Miasto: Hamburg-Er
- Liczba postów: 141
20 września 2013, 22:02
Moim zdaniem jeśli tylko będziesz systematyczna to każda aktywność da efekty.
Ja po zumbie zawsze wychodziłam zmęczona, mokra, ale za to w świetnym humorze!
Zobaczysz raz pójdziesz i nie będziesz mogła się doczekać następnego - chyba każdy, kto chodzi tak mówi.
25 września 2013, 14:49
Zgadzam się z poprzedniczkami. Raz pójdziesz i będziesz chciała codziennie chodzić. To nie jest do opisania ile tam endorfin się produkuje i potu leje. Oczywiście to też zależy od instruktora. W zeszły tygodniu była Pani na zastępstwie i nie bardzo mi się podobało jak prowadziła zajęcia. A może już przyzwyczaiłam się do stałej instruktorki - kto wie Tak wiec musisz pójść na jedne zajęcia i zobaczyć czy ci odpowiada taka aktywność.
- Dołączył: 2012-12-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2
8 października 2013, 08:41
Ja dzięki zumbie schudłam ponad 18 kilogramów :) Jeśli Cię to zmotywuje - to warto chodzić :)
22 października 2013, 16:01
polecam zumbę! to naprawdę swietna sprawa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2012-03-30
- Miasto: Siemianowice Śląskie
- Liczba postów: 2
5 listopada 2013, 11:39
A może jest ktoś z Siemianowic chętny na taki rodzaj sportu? Już jakiś czas się zastanawiam nad tym, ale jakoś samej tak dziko
A we dwie to zawsze raźniej.
- Dołączył: 2013-04-22
- Miasto: Ostrów Wielkopolski
- Liczba postów: 32
8 listopada 2013, 00:59
Ja zaczęłam wczoraj. Tzn wczoraj byłam na pierwszych zajęciach. Wyszłam mokra jak szczur, trochę zmęczona, ale za to naładowana endorfinami do granic możliwości. Dziś byłam również na Zumbie, ale w innym miejscu. Kocham ten rodzaj aktywności. Było super i z każdym dniem chcę więcej. Żałuję, że w weekend u nas nie ma zajęć żadnych, bo już zaczynam odczuwać smutek na myśl o 3 dniowym weekendzie. Chyba się zapłaczę :(