- Dołączył: 2007-10-02
- Miasto:
- Liczba postów: 576
30 lipca 2013, 08:21
Witam, uczeszczam na Zumba 4 x w tyg od ok 4 mcy i ja absolutnie Uwielbiam. Nie opuscilam nawet jednych zajec. Czy ktos jeszcze jest uzalezniony od ZUMBY? Dodam ze od Maja czyli 3mce schudlam 9kg dobrze się bawiąc :)))
Edytowany przez dorcia12 30 lipca 2013, 08:22
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 429
30 lipca 2013, 08:26
Ja też jestem uzależniona. 2 razy w tygodniu w klubie, plus codziennie w domu. Żaden inny sport nie daje mi tyle radości.
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
30 lipca 2013, 08:29
Nigdy nie byłam na zumbie, ale od tych, które chodzą słyszę same pozytywne relacje, więc może się skuszę :)
PS czy początkującym trudno jest się tam odnaleźć? Idzie nadążyć?
Edytowany przez Zalatana 30 lipca 2013, 08:30
30 lipca 2013, 08:31
tez uwielbiam zumbe :D zadne inne cwiczenia mnie tak niekreca jak taniec :D a kiedys kochalam biegac xD to bylo jak w noge jeszcze gralam teraz nienawidze tego a zumba to najleprze wyjscie na jakikolwiek ruch i zabawe :D
30 lipca 2013, 09:13
Trzeba pamiętać, że sama zumba nie wystarczy aby schudnąć....trzeba trzymać dietę. To jest podstawa.
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8463
30 lipca 2013, 09:24
Byłam raz i kompletnie mi się nie spodobało. Więcej nie pójdę.
- Dołączył: 2013-04-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 890
30 lipca 2013, 09:26
tez jestem uzależniona od zumby! Kocham Ja!!! Jest to najlepszy spalacz tłuszczu przez zabawe. Chodzę 2 razy w tygodniu na zumbe + 3razy w domu. Schudłam w 3 msc 10 kg. Ale wizualnie ciało jest wyćwiczone brzuch płaski.
30 lipca 2013, 09:38
ja przez kilka miesięcy byłam, potem miałam przymusowy odwyk ;) Teraz zamierzam wrócić do ćwiczeń, ale raczej w domu, chociaż to się jeszcze okaże ;) Uwielbiam to :)
- Dołączył: 2013-05-03
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 4686
30 lipca 2013, 09:50
chodziłam przez dwa miesiące, ale mi się szybko znudziła, może ze względu na to, że prawie cały czas to samo tańczyłyśmy, zmieniłam fitnesclub gdzie jest bardziej urozmaicony grafik, ale od czasu do czasu idę też na zumbę:)
30 lipca 2013, 11:07
Nie znoszę zumby.. zawsze ziewam i jeszcze te durne krzyki.. Dla mnie tragedia. Zazdroszczę wam tych endorfin mi żaden trening nie sprawia przyjemności (oprócz jazdy na rolkach).. nudy nudy nudy :D
Edytowany przez d733663f951c585788d27eb3807dd78d 30 lipca 2013, 11:07