Temat: Problem z motywacją do ćwiczeń

Od jakiegoś czasu staram się zrzucić kilka kilo. W ramach ćwiczeń wybrałam sobie jazdę rowerem, gdyż jest to jeden w niewielu sportów, który jest dla mnie w miarę przyjemny. Mam tylko jeden problem. Jak znaleźć siłę na jazdę na rowerze i motywację do tych ćwiczeń, w momencie gdy wracam do domu koło 18, po około 8-9 godzinach pracy. Po tym czasie marzę tylko o tym, żeby odpocząć, posiedzieć sobie, poczytać książkę, ewentualnie coś obejrzeć. A tu jeszcze trzeba coś w domu zrobić plus ewentualnie ten rower.

Jak wy sobie z tym radzicie? Kiedy znajdujecie czas i ochotę do ćwiczeń? Czy ćwiczycie po pracy, czy też przed?
Ja nie pracuję, ale spędzam wiele godzin poza domem, a idę biegać często po 20:00.
Jak się motywuję? Koleżanka zmusza mnie do ruszenia dupy i razem biegamy.
No mój facet nie chce ze mną chodzić na rower, koleżanka dopiero urodziła dziecko, więc taka forma motywacji niestety się u mie nie sprawdzi...
Dołączam się do pytania- niestety mam ten sam problem!
My Ci pomożemy schudnąć i zmotywujemy Cię do walki ;) , zapraszam do mojej grupy wspracia: http://vitalia.pl/forum1,826635,36_Odchudzamy-sie-razem-i-walczymy-o-lepszy-wyglad-kto.html#post_22115599 ;)
Może wstawaj wcześniej i ćwicz  ? powodzenia ;) 
Pasek wagi
Ojj znam to, nie wiem jak to u mnie jest, na pewno różnie raz zmuszam się że aż boli no a nie kiedy to aż sobie odpuszczam, zaś w momencie jak pomyśle, o tych wszystkich laskach z sexy tyłeczkami na różnych obrazkach w internecie czy gazecie to od razu wstaje i ćwiczę, Jest ciężko ale nie można się poddawać, POWODZENIA :))
najlepszą motywacją jest się po prostu na poczatku zmusić do ćwiczeń. po pewnym czasie będziesz się czuła o niebo lepiej - i to jest właśnie motywujące. wgraj sobie na mp3 jakiegoś ebooka, albo ulubioną muzykę i jedź zwiedzać świat :D (albo chociaż okolicę).

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.