Temat: Wstydzę się iść na siłownię

Cześć, na moim profilu (chyba) możecie zobaczyć, że mam szesnaście lat. Niedawno obiecałam sobie, że na osiemnastkę przebiegnę maraton i póki co dzielnie trenuję:) W przyszłym roku idę do liceum, mieszczącego się w Olsztynie. Będę mieszkała w internacie, tu rodzi się moje pytanie...Gdzie mam biegać? Może powinnam zapisać się na siłownie? Jeżeli tak to kurczę...Wstydzę się płci męskiej ;) Zresztą nie widzi mi się płacenie za godzinkę biegania, bo jestem uczennicą i nie zarabiam sama na siebie, a nie chce obciążać rodziców dodatkowymi kosztami, co myślicie na ten temat? Gdzie biegac w mieście? Parki?
Najlepiej po mieście do samego biegania szkoda kasy na siłownie  Sama nie biegam ale znam mnóstwo takich osób co sobie biegają ulicami i po parkach z rana lub wieczorkiem 
A może byś zostawala po lekcjach i wokoło boiska byś biegała? Jak przez wakacje bedziesz solidnie biegać to taka się z ciebie laska zrobi że nie bedziesz miała czego się wstydzić :*
lepiej biegac na powietrzu :) tanio,lepiej  i ciekawiej , przynajmniej poki zima nie wroci. Parki sa przewaznie za male , bo najlepiej zaczac beigac tak 3-5 km a to jakis miejski park przebiegniesz kilka razy. Nie wiem co ci madrego proadzic, kobeity czesto sie boja gdzies same biegac, a ja moge wszedzie biegac czy ciemno czy nie :P ludzie sie wtedy mnie boja, zdyszany wielki facet biegnie w ich strone :D
Biegać po chodnikach. Zobaczysz, że wieczorami można spotkać całe mnóstwo biegających ludzi i nikt tak naprawdę nich zwraca na nich uwagi :) A przynajmniej na moim osiedlu (mieszkam w Lublinie) tak jest, więc ja też sobie biegam i widzę, jak zmniejszają mi się obwody :)
o w Olsztynie mieszkalam kilka lat i jest tam masa miejsc do biegania wiec nie martw sie nic :) aaa i tez sporo biegaczy wiec bez strachu :)
Pasek wagi
Biegać po chodnikach- podobno to niezdrowe, aczkolwiek nie mam wyboru przecież :) hahah, póki co nie ogarniam miasta w którym będę mieszkała, ale mam nadzieje, że po tygodniu ogarnę jakąś trasę :)
a tak w ogóle, to jak z bieganiem w zime po mieście?:) nie będę wyglądała jak ufoludek?:)

Przepraszam, nie połaczylam postów ;p
dokładnie, póki jest mozliwość, tzreba korzystać ze świeżego powietrza- ja bym proponowała raczej jakieś miękkie drózki zamiast chodnika, albo właśnie szkolne boisko. poza tym NIE MA SIĘ CZEGO WSTYDZIĆ!! bądz dumna z tego, że dbasz o kondycję i zdrowie 
Pasek wagi
wiec tak w olku jest sporo tras nie chodnikowych, ale to ogarniesz jak tam bedziesz serio  miasto nie jest tak strasznie duze wiec szybko pojdzie ogarniecie go :) co do zimy he mysle ze nie zreszta ludzie biegajacy maja to gdzies ja raczej podziwiam w zimie biegaczy :D a nie wiem czy kozystasz z endomondo bo tam jest sporo tras wyznaczonych przez biegaczy :) no tez zalezy w ktorej czesci miasta bedziesz mieszkac ale poki co do zimy daleko i polecam bieganie nad jeziorami w olku :) a no i w zime sporo osob biega na stadionach hm ja w sumie wole na stadionie niz chodniku zimowa pora ale to ja :P znajdziesz swoj sposob i swoje trasy wiec nie martw sie nic. a olsztyn jest super na czasy licealne i studenckie wiec baw sie dobrze :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.