Temat: jak często ćwiczyć?

Moje kochane, tyle razy pomogłyście, pomóżcie i teraz:)

mam pytanie, chodzę na fitness (podczas którego jest 35 min. aerobów, 20 min. wzmacniania (różne części), i rozciąganie)
poza tym biegam spokojnym truchtem ok. 30 minut (zaczynam dopiero, zdarza mi się kilka minut z tych 30 maszerować)
kręcę hh pół h dziennie.

Wbrew pozorom to nie są straszne ćwiczenia, bo fitness jest taki przyjemny (nie max. męczący), bieganie spokojne a hh same wiecie:)

Na aero chodzę od 2 do 4 razy w tygodniu (to zależy od wielu rzeczy). Więc bywa tak, że wzmacniania mam niewiele..

Ile razy w tygodniu i przez jaki czas (minutowo) powinno się wykonywać poszczególne ćwiczenia (aeroby, wzmacnianie)?
Robić przerwy między np. dniami brzuszków czy codziennie? Dawać odpocząć organizmowi czy nie przy takiej słabej intensywności?
Pasek wagi
Nikt ci mądrze na to pytanie nie odpowie. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji twojego ciała. Dla jednego taki trening jak twój będzie wyczerpujący i zajmujący, inny stwierdzi że trzeba więcej.
Mogę się wypowiedzieć natomiast co do brzuszków - jeśli chcesz mieć efekty to zmieniaj trening na brzuch mniej więcej co tydzień, bo te cholerne mięśnie szybko się przyzwyczajają. Chodzę na siłownie 4 do 5 razy w tygodniu. Co najmniej 3 x w tyg ćwiczę na brzuch jako przerywnik w innych ćwiczeniach, ale jeden trening poświęcam wyłącznie ćwiczeniom na brzuch (tak do zakwasów na następny dzień), różnica po miesiącu jest znaczna bo ponad 9 cm.
dzięki novajulia:)
Pasek wagi
hm
to nie prawda ze zeby stracic w brzuchu trzeba tylko i wylacznie cwiczyc brzuch
co do cwiczen - trenerzy mówią że 1 dzien na regeneracje jest potrzebny
ja ćwiczę od 2 miesięcy 4 x dziennie
 brzuch robię raz w tygodniu 30 min abs z rozciąganiem (killerek ale znacznie mocniejszy niz ten szalejacy w sieci)
przed robie trening stacyjny dający w kosc
oprocz tego robię 2 x w tyg trening obwodowy na linach trx + 40-60 min aeroby, 
dzien czystych aerobow w czasie ktorych wg maszyn spalalam ok 800-1000 kcal (60-75 min)
zamienilam wczoraj na intro crossfit + 40 min aerobow.
stracilam 9 cm w biodrach, 1 w nogach (i w udzie i w łydce), 4 w ramionach, 9 w brzuchu


Pasek wagi
to że nie ćwiczysz bardzo intensywnie to nawet lepiej. spalanie tkanki tłuszczowej zachodzi w przypadku podnoszenia tętna do 60-70% tętna maksymalnego, więc nie jest to dużo (HRmax=220-wiek w latach --> są już teraz trochę dokładniejsze i lepsze wyliczenia, ale bardziej skomplikowane, tu masz tak poglądowo). w przypadku konkretnego wycisku na ponad 80% możliwości działasz na wydolność nie bardzo na spalanie tkanki tłuszczowej.
aeroby więc lepiej wykonywać dłużej a mniej intensywnie. żeby dobrze działały - 60-90min. (ale w tym rozgrzewka i rozciąganie na koniec - bardzo ważne!)
siłowe ćwiczenia koniecznie z dniową przerwą. może Ty tego nie czujesz ale pracując na mięśnie automatycznie uszkadzamy włókna i potrzebują jednodniowej regeneracji! z drugiej strony aby był widoczny efekt ćwiczenia wykonuj nie rzadziej niż 3 razy w tygodniu. I ważna rzecz o której już dziewczyny powiedziały - zmieniaj zestaw ćwiczeń! mięśnie szybko się przyzwyczajają do danych ćwiczeń i potem są one mniej efektywne.
mam nadzieję, że pomogłam :)
nolimits - pomogłąś, dzięki:)
Pasek wagi

nolimits napisał(a):

to że nie ćwiczysz bardzo intensywnie to nawet lepiej. spalanie tkanki tłuszczowej zachodzi w przypadku podnoszenia tętna do 60-70% tętna maksymalnego, więc nie jest to dużo (HRmax=220-wiek w latach --> są już teraz trochę dokładniejsze i lepsze wyliczenia, ale bardziej skomplikowane, tu masz tak poglądowo). w przypadku konkretnego wycisku na ponad 80% możliwości działasz na wydolność nie bardzo na spalanie tkanki tłuszczowej. aeroby więc lepiej wykonywać dłużej a mniej intensywnie. żeby dobrze działały - 60-90min. (ale w tym rozgrzewka i rozciąganie na koniec - bardzo ważne!) siłowe ćwiczenia koniecznie z dniową przerwą. może Ty tego nie czujesz ale pracując na mięśnie automatycznie uszkadzamy włókna i potrzebują jednodniowej regeneracji! z drugiej strony aby był widoczny efekt ćwiczenia wykonuj nie rzadziej niż 3 razy w tygodniu. I ważna rzecz o której już dziewczyny powiedziały - zmieniaj zestaw ćwiczeń! mięśnie szybko się przyzwyczajają do danych ćwiczeń i potem są one mniej efektywne.mam nadzieję, że pomogłam :)

 

Yhy... a słyszałas kiedys o czyms takim jak HIIT albo Tabata??
Biorąc pod uwagę co pokazuja badania zwiazane z taka forma treningu, Twoja wypowiedź nieco traci na zawartości prawdy.

(Co nie znaczy, ze nie masz racji w części ogólnej.)

Ja bym sie trzymal tej zasady:


5 razy na tydzień. 3 razy w GoldsGym na siłowni, 2 razy w domu. Ćwiczenia w domu raczej lekkie, za to na siłce już daję sobie nieźle popalić ;-)
Basen, obowiązkowo zumba, czasami również ćwiczenia siłowe. Po takiej dawce wysiłku człowiek wraca do życia. Jest lżejszy ;-)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.