11 września 2012, 18:15
Hejka,
mam pytanie odnośnie ćwiczeń z Jillian Michaels 30 day shred.
Jestem na 9 dniu i szczerze powiem, że tylko odczuwam jak mi nabywają mięśnie, a zależy mi na spalaniu tkanki tłuszczowej.
Czy po jakimś czasie, zauważę ubytek cm, wyszczuplenia ciała czy raczej Pudziana w lustrze?
Słyszałam również o ćwiczeniach Ewy Chodakowskiej. Lepsze na spalanie tkanki?
Doradźcie, bo nie wiem co robić.. :(
- Dołączył: 2012-01-10
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 3898
11 września 2012, 18:20
a jak wygląsa plan
Jillian Michaels 30 day shred ?
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Radomsko
- Liczba postów: 2905
11 września 2012, 18:40
Nie, nie będziesz wyglądać jak Pudzian. Popatrz na samą Jillian. Ja właśnie wracam do tych ćwiczeń bo uważam że dobrze na mnie działały (ładnie mi spadały cm szczególnie z brzucha i bioder)
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 4458
11 września 2012, 18:41
ja ćwiczyłam keidyś 30 day shred i schudłam, mieśnie nie wiadomo jakie mi się nie zrobiły...
11 września 2012, 18:49
Chyba dokończę te ćwiczenia i będę musiała ocenić patrząc na efekty.. :) Na razie czuję się cięższa, niż przed ćwiczeniami i nawet waga to potwierdza. A jeśli chodzi o Ewe Chodakowską, to która płyta najlepsza?
- Dołączył: 2012-04-15
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 382
27 września 2012, 08:18
pudzianem to długo nei zostaniesz, nawet jakbyś wpieprzała sterydy. skąd ten pomysł?
Dobrze ci dziewczyny radzą i dobrze powiedziała Justi: popatrz na Jill, albo chociaż na uczestników The Biggest Looser - jakoś każdy zrzucił tłuszczyk, a ćwiczen siłowych było tam pełno! Codziennie byli na siłowni. To coś mówi prawda?
Poza tym główna zasada spalania: mięsień spala tłuszcz! a nie odwrotnie, więc z tego mięśnia, to się kochana ciesz!