- Dołączył: 2012-08-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1363
26 sierpnia 2012, 08:50
Jeżdżę na rowerze stacjonarnym po 2 godziny dziennie, ale w weekend już mam dosyć... Myślicie, że to dobry pomysł, aby jeden dzień lub dwa robić wolne od treningu? Albo może macie jakieś inne pomysły?
Edytowany przez klopsik.warszawa 26 sierpnia 2012, 08:51
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
26 sierpnia 2012, 08:52
tak, organizm Ci się odwdzieczy za przerwę, regeneracje.
sama też robie sobie przerwe, ale w niedzielę, żeby odpocząć i potem dalej ćwiczę przez tydzień.
26 sierpnia 2012, 09:02
Oczywiście.
Sama ćwiczę w tygodniu, a weekend mam odpoczynek.
Inaczej zniechęciłabym się, a mięśnie nie miałyby czasu na regeneracje.
26 sierpnia 2012, 09:42
2 h dziennie to chyba przesada
- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 822
26 sierpnia 2012, 09:43
ja właśnie dzisiaj, w niedzielę mam dzień wolny i nic nie ćwiczę :)
26 sierpnia 2012, 10:01
Zdecydowanie powinnaś mieć 1 dzień na regenerację!:)
Jak masz silną potrzebę ruchu i Cię "nosi" w dzień wolny od rowerka to poćwicz coś innego, działającego na inne partie mięśni. Ja dziś mam dzień wolnego od biegania (w ogóle dużo osób właśnie niedzielę wybiera na dzień wolny:)), ale planuję 30 min pilatesu i ćwiczenia wzmacniające ramiona.
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
26 sierpnia 2012, 10:01
jasne, ze trzeba dac chociaz jeden dzien wolny.!
- Dołączył: 2012-08-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1363
26 sierpnia 2012, 15:46
unodostress napisał(a):
2 h dziennie to chyba przesada
Dlaczego? Lubię rowerek, wcześniej jeździłam godzinę, a teraz mogę spokojnie 2.