Temat: poprawić kondycję w 50 dni

Hm.. Na pewno bardzo ważna jest rozgrzewka przed ćwiczeniami, szczególnie tych partii ciała, które zamierzasz ćwiczyć. Zamierzasz udać się na marszobieg - koniecznie rozgrzej nogi i kostki & kolana, żeby nie nabawić się potem bólów; rowerek - podobnie; hula-hop - biodra i mięśnie brzucha.

Ćwiczenia na pupę - polecałabym 8 minute buns. Niezły daje wycisk, a pośladki się modelują.
Ćwiczenia na ramiona - a chcesz je wzmocnić, czy zrzucić tłuszczyk? Na zrzucenie polecam wszelkiego rodzaju wymachy rękami na najmniejszym obciążeniu (np. ciężarki 0,5 kg), albo w ogóle bez. Jeżeli na kształtowanie to można już sobie pozwolić na 1-1,5 kg.
Ćwiczenia na nogi - tutaj polecam wszystkim bieganie.
Ćwiczenia na brzuch - a tutaj znów polecam bieganie + basen.

W sumie to.. zależy jaką masz kondycję. Na początek polecałabym Ci po prostu jedno 8 minu co 2 dzień powtarzać, potem można już trochę częściej lub trochę więcej. 

Moim zdaniem za dużo. Jeśli planujesz to robić codziennie to się przećwiczysz, wiem to po sobie. Też ambitnie przez prawie 2 tyg. intensywnie ćwiczyłam aż dostałam takich zakwasów i bólów dosłownie wszystkiego, że 2 dni z łóżka nie wyłaziłam . Chyba, że chcesz rozłożyć na kilka dni, to wtedy jest ok.

Na ramiona ćwiczę 5 razy w tygodniu to -> http://www.youtube.com/watch?v=BBCP7Zp96zQ

Na brzuch robię a6w ale widzę, że nie chcesz, więc tu Ci nie pomogę. Mój facet codziennie robi sobie zwyczajnie brzuszki i ma brzuch, że ho ho 

Dodatkowo lubię jeździć na rowerze ale nie stacjonarnym, codziennie z godzinę sobie jeżdżę.

Jeśli pozwoli mi tylko na to astma to planuję zacząć biegać jak minie ta fala upałów.

Jeśli czujesz, że masz bardzo dobrą kondycję i lubisz się spocić to polecam Ci Insanity.

Ogólnie to ta babka ma mnóstwo fajnych ćwiczeń -> http://fitappy2.wordpress.com/

Biegaj! Bieganie jest super :D 
Możesz się potem pochwalić planem; może akurat ktoś skorzysta.