Temat: Bieganie czy rowerek?

                  

Pasek wagi

brownskin napisał(a):

jak dla mnie rower, od biegania miałam problemy z kręgosłupem (być może kwestia źle dobranych butów, złego podłoża itd) chwilę pobiegam po asfalcie i od razu dokuczają mi kolana i kręgosłup własnie, z kolei bieżni nigdzie w moich okolicach nie ma.A z kręgosłupem musiałam w końcu się udać do rehabilitacji mobilnej w wwa, żeby mi pomogli wrócić do poprzedniego stanu, więc za bieganie podziekuje ;P

Coś koleżanka ściemnia z tym kręgosłupem. ;)
Z ręka na sercu możesz przysiąc, ze siedziałaś zawsze prosto, nie dźwigałaś z pleców, tylko z kolan, ćwiczyłaś/gimnastykowałaś się - generalnie o kręgosłup dbałaś i nagle, jak zaczęłaś biegać (i to tylko trochę - chwile), to kręgosłup siadł... yhy.
Prawda jest taka, ze zmiany zwyrodnieniowe powstają latami, i jedynie możliwe jest, ze bieganie bez przygotowania ogólnego, tylko szybciej ujawniło to, co i tak Cie czekało, zarówno z kręgosłupem jak i z kolanami.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.