Temat: czy to dobry pomysł?

Od kilku tygodni jeżdżę na rolkach, 2-3 razy w tygodniu czasem trochę rzadziej, efektów jak na razie brak, a głównie chodzi mi o wyszczuplenie ud i łydek. Jaki według was rodzaj sportu był by najszybszą alternatywą na spalenie tłuszczu z dolnej partii ciała tak, aby nie rozbudowała się tkanka mięśniowa: basen, rower, rolki, bieganie, ciczenia?

Jaki rodzaj sportu przyniósł Wam najlepsze efekty, jeżeli chodzi o wygląd nóg?
Najpierw przyszly mi do glowy spacery :) tak sie zlozylo ze znalazlam mieszkanie 4 km od uczelni chodzilam na piechotke w dwie strony szybko nogi sie wysmuklily :) cwicze jeszcze na air-walkerze i nogi wygladaja duzo duzo lepiej
jak chodziłam na basen to szybko spadały mi cm z ud, ale to tez było raczej rekreacyjnie:) podobno bieganie, zaczynam to na sobie sprawdzać, ale jeszcze za krotko biegam aby zauważyć jakieś efekty.
Zastanawiam się, ile razy jeszcze trzeba napisać, że:
1) nie ma takich cudownych ćwiczeń, które pozwalają spalać tłuszcz z wybranych miejsc (nóg, brzucha, bioder, boczków.... itd.)
2) nie ma możliwości zbudowania masy mięśniowej, jeżeli jest się na ujemnym bilansie kalorycznym bo organizm nie ma z czego budować mięśni, zwłaszcza ćwicząc 2-3 razy w tyg.

Czy to jest na prawdę tak trudno poczytać w sieci, na stronach fachowych (nawet na Vitalli był taki art), żeby posiąść tę tajemna wiedzę i nie zadawać takich pytań?
 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.