Temat: Taniec brzucha a może taniec na rurze?

To drugie zdecydowanie później, ale tan taniec brzucha, zobaczyłam dziś jak moja ciocia a ma babeczka 40 lat wywij brzuchem no po prostu cos pięknego. Już dziś trochę kręciłam. strsznie się tym podjarałam, bo generalnie każdy może spróbować, a efekty późnieej jakie, tłuszczyk ucieka tak szybko, że nie zdąży się zauważyć, na prawdę moja ciocia jest żywym przykładem! a w dodatku jest takich kobiet więcej, czyt. mnóstwo jej znjomych, które gorąco polecają taniec brzucha podczas odchudzania!

A wy co o tym sądzicie? Może by tak spróbowac i za jakiś czs pochwalić się efektem, takiego tańca drogie vitalijki?:)

to prawda, ceny są strasznie wysokie, ale myślę że to dlatego, że taniec na rurze jest mało popularny, a raczej dopiero zaczyna być. Chociaz powiem Wam szczerze, że taniec brzucha tez nie ejst taki tani, ale na pewno jest większa możliwość znlezienia szkółki z rosądnymi cenami:)

no i siła, trzeba się nią bardziej zainteresowac, bo jakoś tej rury trzymać się trzeba, a niektóry figury są na prawdę fasynujące, pomijając inne odczucia :D

Ja chodziłam na taki taniec, zrezygnowałam po 3 miesiącach, bo trafiłam na szkołę, gdzie ciągle to samo robiliśmy, bo nie było stałej grupy, tylko co chwila jakieś nowe dziewczyny dochodziły i instruktorka musiała od nowa im tłumaczyć itp.
Ale ogólnie polecam, widziałam poprawę w talii, chodziłam raz w tygodniu ale w domu często ćwiczyłam przed lustrem. Ostatnio zrobiłam mojemu pokaz (mimo że na taniec chodziłam ponad 2 lata temu!) był wniebowzięty
Pasek wagi
same plusy gdyby nie te pieniadze;p

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.